Śladami kultowych budek. Jugokioski trafiały choćby do Kenii
Zdjęcie: Arkadiusz Ziolek / East News
W latach 90. każdy chociaż raz zaglądał do środka przez niewielkie odsuwane okienko. W tzw. jugokioskach kupowaliśmy bilety na tramwaj, gazetę zapiekankę z pieczarkami lub dorabialiśmy w nich klucze. Kioski modelu K67 były ambitnym projektem jednego człowieka, a ich...