"Artykuł nie jest przeznaczony do sprzedaży" —
żywność z taką adnotacją na opakowaniu sprzedawała jedna z hurtowni spożywczych w Nowym Targu na Podhalu. Jak ustalił Onet, to m.in. ser, mleko czy makaron, które zostały sfinansowane przez Unię Europejską jako pomoc dla najbiedniejszych. Produkty wyciekły lub zostały wykradzione z banków
żywności prowadzonych przez Kościół Starokatolicki w Polsce. — Jestem tym, co odkrył Onet, wstrząśnięta — mówi przedstawicielka wspólnoty.