Moja młodsza siostra ma na imię Kinga. Od zawsze potrafiła przedstawiać się jako ofiara. U niej nic nie wychodzi, wszystko jest trudne, wszyscy są winni, tylko nie ona. Nie przywykła rozwiązywać problemów – woli czekać, aż ktoś wszystko załatwi, rzucając swoje sprawy i pędząc na ratunek. Delikatnie mówiąc, całe życie funkcjonowała w trybie „wszyscy mi […]