Na promocji w Hebe kosztuje teraz tylko 26,79 zł, więc naprawdę można je dorwać za grosze. Mowa o Nacomi Next Level Peptydy 10% - serum, które wiele osób nazywa domowym sposobem na lifting. Kilka kropel dziennie potrafi sprawić, iż skóra wygląda świeżej, jakby właśnie wróciła z weekendu w spa. I to wszystko bez wizyty u chirurga i bez wydawania fortuny na zabiegi.
Co to za magiczny eliksir? Sekret tego kosmetyku tkwi w tym, iż zawiera aż trzy różne peptydy
Peptydy to składniki, które pobudzają skórę do pracy i sprawiają, iż zaczyna ona produkować więcej kolagenu i elastyny. To właśnie one odpowiadają za jędrność i sprężystość. Efekt? Zmarszczki stają się mniej widoczne, policzki wyglądają na pełniejsze, a skóra zyskuje świeży blask. Do tego serum ma lekką formułę, gwałtownie się wchłania i świetnie współgra z kremem nawilżającym. Nie zostawia tłustej warstwy, więc można je bez problemu używać codziennie.

Dlaczego warto spróbować? Największy plus to cena
Płacisz niecałe 30 zł za produkt, który działa jak kosmetyk z wyższej półki. Regularne stosowanie daje naprawdę fajne efekty: zwiotczała skóra odzyskuje jędrność, twarz wygląda młodziej i bardziej promiennie. Serum można nakładać wieczorem, a później dołożyć krem, żeby wzmocnić jego działanie. Kilka tygodni systematyczności i różnica jest zauważalna - skóra staje się gładsza, napięta i wygląda po prostu zdrowiej. Co ważne, serum nadaje się też pod makijaż, bo nie roluje się i nie zostawia lepkiej warstwy. Można je stosować zarówno rano, jak i wieczorem, a najlepiej w obu porach - wtedy efekty pojawiają się szybciej. Wystarczy kilka sekund dziennie, żeby dać skórze coś, co naprawdę działa. I to wszystko bez bólu, bez igieł i bez kombinacji. Prosto, skutecznie i na luzie - czyli dokładnie tak, jak lubimy najbardziej.