Sernik Bounty bez pieczenia

ania-gotuje.pl 3 lat temu

Poznaj mój sprawdzony przepis na sernik Bounty bez pieczenia. Jest delikatny, nie za słodki z mocną nutą kokosu i przełamującej smak czekolady. Idealny na każdą okazję, a do tego bardzo gwałtownie go przygotujesz, ponieważ nie wymaga pieczenia. Zapewniam Cię, iż znika z talerza jeszcze szybciej.

Składniki na sernik Bounty na zimno.

Sernik Bounty to 3 warstwy: chrupiący spód, kokosowy środek oraz czekoladowa polewa na górze. Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Szklanka to pojemność 250ml.

Składniki na spód

  • 200 g ciasteczek herbatników
  • 50 g roztopionego masła
  • 5 łyżek zmielonych wiórek kokosowych lub mąki kokosowej

PS możesz użyć jasnych lub ciemnych ciasteczek. jeżeli użyjesz jasnych, a chcesz uzyskać ciemny spód – dodaj 2 łyżki kakao.

Składniki na masę serową

  • 250 g serka mascarpone
  • 250 g twarogu 3 razy zmielonego
  • 400 g mleczka kokosowego
  • 200 g wiórek kokosowych
  • 150 g cukru pudru
  • 1/3 szklanki wody
  • 3 łyżki żelatyny

Składniki na polewę

  • 100 g czekolady (białej lub czarnej)
  • 2 łyżki masła

Sposób wykonania sernika Bounty krok po kroku bez pieczenia.

Sernik Bounty wykonasz w 1 godzinę, a po kilku godzinach od ostygnięcia polewy czekoladowej będzie gotowy do spożycia. Tego smaku nie da się zapomnieć i opisać, trzeba go samemu spróbować. Sposób wykonania podzielony jest na 3 etapy.

Sernik Bounty bez pieczenia.

Krok 1. Przygotowuję spód.

W małym garnuszku roztapiam 50 g masła i odstawiam do ostudzenia. W tym czasie 200 g ciasteczek herbatników rozdrabniam w misce np dzięki blendera. jeżeli nie masz urządzenia mechanicznego, możesz oczywiście użyć wałka do ciasta lub tłuczka do mięsa. Wówczas włóż ciasteczka do płóciennego woreczka lub szczelnie owiń czystą, bawełnianą ściereczką kuchenną. Uderzając mocno wałkiem lub tłuczkiem rozdrobnisz herbatniki na drobny piasek.

Do rozdrobnionych ciasteczek wsypuję 5 łyżek zmielonych wiórek kokosowych lub mąki kokosowej. Wlewam rozpuszczone i lekko ostudzone już masło. Całość mieszam aż uzyskam konsystencję z pewnością przypominającą mokry piasek.

Tortownicę (o średnicy 23-28cm) wyścielam papierem do pieczenia i zamykam klamrę. Boków nie wyścielam, ani niczym nie smaruję. Wysypuję przygotowaną masę miasteczkową i dokładnie uklepuję na równą płaszczyznę. Możesz oczywiście użyć zwykłej łyżki jak i szpatułki do nakładania ciasta. Tak przygotowaną tortownicę umieszczam w lodówce.

Krok 2. Przygotowuję masę do sernika Bounty.

W małym garnuszku lekko podgrzewam 1/3 szklanki wody i mieszam do rozpuszczenia na małym ogniu z 3 łyżkami żelatyny. Nie doprowadzaj do wrzenia, bo żelatyna straci żelujące adekwatności. Zdejmuję z ognia i odstawiam do ostudzenia.

W rondelku podgrzewam 400 g mleczka kokosowego oraz 200 g wiórek kokosowych. Gotuję na małym ogniu przez około 10 minut co jakiś czas mieszając. Zdejmuję z ognia, wsypuję 150 g cukru pudru i całość mieszam dzięki łyżki. Masę kokosową odstawiam do ostudzenia.

Wiórki kokosowe

W dużej misce umieszczam składniki w temperaturze pokojowej: 250 g serka mascarpone, 250 g twarogu 3 razy zmielonego. Wlewam ostudzoną masę kokosową i dzięki miksera „uzbrojonego” w końcówki do ubijania białek, mieszam do czasu uzyskania jednolitej masy.

Masa kokosowa.

Do ostudzonej, lekko ciepłej żelatyny dodaję 1 łyżkę masy kokosowej i mieszam. Następnie dodaję drugą łyżkę masy i mieszam obserwując czy nie powstają grudki. Do miski z masą kokosową wlewam zahartowaną przed chwilą żelatynę i całość mieszam do uzyskania jednolitej masy. Powstałą masę wylewam równomiernie na przygotowany wcześniej spód w tortownicy. Wyrównuję dzięki łyżki lub szpatułki powierzchnię masy kokosowej i odstawiam do lodówki. Czas chłodzenia minimum 2 h, a najlepiej na całą noc jeżeli mamy tyle czasu i cierpliwości.

Krok 3. Przygotowuję polewę czekoladową.

W małym rondelku, na małym ogniu rozpuszczam połamane kostki czekolady i masła. Mieszam do czasu uzyskania jednolitej rozpuszczonej masy czekoladowej, uważając by jej nie napowietrzać. Odstawiam do lekkiego schłodzenia. Oczywiście możesz użyć białej lub czarnej czekolady.

Ciepłą po ostudzeniu masą czekoladową polewam górę sernika. Możesz udekorować górę oprószając wiórkami kokosowymi.

Sernik Bounty odstawiam oczywiście do lodówki na 30 – 60 minut do ostudzenia. Sernik przechowuję w lodówce pod przykryciem do tygodnia czasu. Podaję schłodzony wprost z lodówki.Smakuje rewelacyjnie.

Ciasto Bounty bez pieczenia zachwyci gości. Wygląda efektownie i smakuje bosko. Sernik Bounty przygotowuję bardzo często, ponieważ ma wyważony smak. Konsystencja jest przede wszystkim delikatna, puszysta i wilgotna. Z pewnością nie jest zbity i ciężki, jak tradycyjny sernik. Połączenie kokosu z czekoladą to smak dzieciństwa, gdy sięgaliśmy po wspaniałe batony. Nic nie stoi na przeszkodzie by samodzielnie w domu przygotować bajeczny deser.

Sprawdź także inne ciasto bez pieczenia: 3 bit z krakersami.

Niektórzy dodają na wierzch połamane kawałki batoników Bounty. Dla mnie to przesada, ale oczywiście możesz tak udekorować ciasto, które szczególnie przypadnie do gustu dzieciom. Możesz z pewnością użyć jasnej jak i ciemnej czekolady do zrobienia polewy. Do masy kokosowej możesz dodać jeżeli posiadasz 50 ml malibu lub likieru kokosowego. Zamiast tradycyjnego twarogu możesz użyć gotowego twarogu z wiaderka.

Kaloryczność ciasta Bounty przede wszystkim zależy od ilości dodanego cukru oraz rodzaju czekolady.

Zobacz również moje pozostałe serniki:

Puszysty sernik królewski

Sernik na zimno z mascarpone

Idź do oryginalnego materiału