Seniorki z Opola degustowały gęsinę. Dopiero teraz, bo szukały mięsa prosto od gospodarza

radio.opole.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: Degustacja gęsiny [fot. Witold Wośtak]


Na degustacji gęsi spotkały się panie z Klubu Seniora 'Echo - Chabry 3' w Opolu.

Choć święto gęsiny przypada w listopadzie, wcześniej nie udało się zorganizować świeżego drobiu bezpośrednio od gospodarza - seniorki nie chciały gęsi sklepowej. Ze względu na wysoką cenę gęsiny, kupiono jedną o wadze 4,5 kilograma. Leokadia Świderska-Trebel, Władysława Drabiej i Grażyna Czerfonia, mówią o swoim sposobie na gęsinę.- Kiedy gęś już jest oskubana, wiadomo, iż dodaje się dwa lub trzy jabłuszka - zależy, ile wejdzie. Później trzeba odciągnąć trochę tłuszcz od niej i smaży się z solą i pieprzem. Piecze się godzinę na każdy kilogram gęsi, sprawdziłam dokładnie.- Ja dodaje jeszcze majeranek - jeżeli kaczka lub gęś, zawsze z majerankiem. Gęś piecze się dość długo, w zależności też czy jest stara, czy młoda. - Ja jadłam dzisiaj gęsinę pierwszy raz w życiu. Nie miałam wcześniej okazji, bo ja też nie mieszkałam wcześniej w Opolu. Przyjechałam i właśnie w takie święto…
Idź do oryginalnego materiału