Wszyscy, którzy śledzą mój
wiedzą, iż mam problem ze zrobieniem sobie idealnego selfie. Ile razy bym nie próbowała, kombinowała zawsze coś jest nie tak! Durna mina albo brak mnie w kadrze to definicja mojego selfie. Po kilku ujęciach rezygnuję, poddaję się - nigdy nie będę mistrzynią sweet foci! A przecież popularna samojebka to dla niektórych sposób na życie. Chociażby taki Dawid Woliński, Król selfie w Polsce, strzela sobie idelaną fotkę w windzie, mając na to zaledwie kilka chwil. Na świecie niekwestionowane liderki selfie to siostry Kardashian, dla nich dzień starcony - to dzień bez selfie! Podczas 86 ceremonii wręczenia Oskarów, Bradley Cooper, zrobił grupowe selfie, które obiegło cały świat, stając się najpopularniejszym selfie w 2014 roku. Najbardziej idiotyczne selfie, którego fenomenu nie potrafię zrozumieć, to selfie z dzióbkiem! Selfie o którym marzę to selfie z Papieżem Franciszkiem. Samojebkę obowiązkowo musimy sobie zrobić na wakacjach, z narzeczony, naszym pupilem i na siłowni. Selfie w lustrze, przymierzalni,samochodzie, toalecie, w łóżku, jak śpimy czy, o zgrozo, z wywalonym cycem jak karmimy!
Mnie się, oczywiście, nie udało wykonać selfi na sapcerze :( Dobrze więc, iż mam fotografa, który strzeli mi idelane, tradycyjne zdjęcie :)
bluzka,naszyjnik - Stradivarius / szorty - Bershka / klapki - Birkenstock