Sąsiedzkie wizyty: jak wyznaczyć granice natarczywości

naszkraj.online 2 dni temu
Goscie za ścianą: jak Weronika postawiła granicę bezczelności Marcin wrócił do domu zmęczony, a w mieszkaniu unosił się aromat pieczonego mięsa – w piekarniku dusiła się potrawa, a Weronika kroiła sałatkę. Pocałował żonę w policzek i powiedział: „Pachnie niesamowicie.” „Staram się dla gości,” odparła z uśmiechem. „Dla moich?” zmarszczył brwi. „Prosiłem, żebyś nie gotowała.” „No […]
Idź do oryginalnego materiału