Samotny bocian zimuje w Wiślicy

radiokielce.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Samotny bocian zimuje w Wiślicy


Od kilku tygodni uwagę mieszkańców Wiślicy przyciąga niecodzienny widok. Jeden z bocianów nie odleciał na zimę i pozostał na swoim gnieździe, podczas gdy pozostałe ptaki już dawno wyruszyły do ciepłych krajów. Jego losem zainteresowali się Maryla i Grzegorz Kamińscy oraz sąsiedzi, którzy postanowili otoczyć ptaka opieką.

Na początku mieszkańcy sądzili, iż bocian jest jedynie spóźniony i niedługo odleci. Z upływem dni okazało się jednak, iż ptak nie opuszcza gniazda, dlatego pan Grzegorz wraz z żoną postanowili go dokarmiać.

– Bocian otrzymuje m.in. surową wątróbkę, serca, skrzydełka drobiowe oraz jednodniowe kurczęta. Ptak jest w dobrej kondycji. jeżeli stoi na jednej nodze, to znaczy, iż ma się całkiem dobrze – mówi pan Grzegorz.

Ma nadzieję, iż ptak przetrwa zimę. Taka przełomowa data to 12 marca, bo jak żartuje, zgodnie ze znanym przysłowiem: „Na świętego Grzegorza idzie zima do morza”. Właśnie wtedy zima powinna się spakować i ustąpić miejsca wiośnie, a bocian będzie mógł odetchnąć z ulgą.

Z kolei pani Maryla codziennie dogląda bociana, którego nazwała Wojtuś. – Wołam go, patrzę czy zjadł. Jak odchodzę, ptak zeskakuje z gniazda, zrobi kółeczko i wie, iż jedzonko już czeka – mówi z uśmiechem.

Tadeusz Ptak, właściciel i założyciel Ptasiego Azylu „Ptakolub” w Złotej mówi, iż bocian najprawdopodobniej nie odleciał, ponieważ ma uszkodzone oko. Mimo zimy ptak na pewno sobie poradzi. Pod warunkiem, iż będzie dokarmiany. Jak dodaje, obecne mrozy raczej mu nie przeszkadzają.

– Czym karmić? Porcje rosołowe należy rozdrabniać, podawać serca drobiowe, jednodniowe kurczaki można kupić w wylęgarni drobiu – zaleca. Tadeusz Ptak odradza podawanie wątróbki. – Wytrąca ona wapń z organizmu, ptaki tracą zdolność lotu, a młodym może choćby powykręcać skrzydła i nogi – zaznacza.

Właściciel azylu zwraca uwagę, iż w ostatnich latach zimy w Polsce są łagodniejsze. Jest mniej śniegu i na polach oraz w lasach łatwiej znaleźć pożywienie. Dlatego niektóre bociany decydują się zostać na zimę.

Gniazdo, na którym przebywa bocian znajduje się w tym miejscu od kilku lat. Wcześniej było umieszczone bezpośrednio na słupie, jednak ze względów bezpieczeństwa zakład energetyczny zbudował specjalną konstrukcję opartą na kilku słupach.

Jedno jest pewne – zimujący bocian stał się już lokalnym symbolem dla mieszkańców Wiślicy.



Idź do oryginalnego materiału