I znowu faszerujemy się zdrowotnością. Jakie to wszystko (wszystko!) było pyszne. Zrobiłam tę sałatkę bez wielkich nadziei. Pokroiłam, ugotowałam, zgrillowałam, później zdjęcie. No, potem zaczęłam wiosłować. o ile lubicie takie klimaty, będziecie wiosłować i Wy.
Składniki:
1 bakłażan
pół kostki chudego białego sera
pół czerwonej cebuli
1/3 szklanki kaszy jęczmiennej perłowej
4 łyżki ziaren granatu
2 gałązki natki pietruszki
1 łyżka uprażonych ziaren sezamu
pół łyżeczki siemienia lnianego
1 łyżka oliwy extra virgin
1 łyżeczka octu balsamicznego
1 łyżka soku z grejpfruta
sól
pieprz
olej rzepakowy
(przepis na 2-3 porcje)
Kaszę płuczemy na sicie, gotujemy al dente (u mnie to trwało jakieś 5 minut), odcedzamy. Bakłażana myjemy i kroimy w 1 cm plasterki, grillujemy z obu stron na niewielkiej ilości oleju. Oliwę, ocet i sok z grejpfruta wlewamy do słoiczka, dodajemy sól i pieprz, energicznie mieszamy. Na talerz wykładamy plasterki bakłażana, posypujemy go kaszą, pokruszonym białym serem, pokrojoną w drobną kostkę cebulą, ziarnami granatu, poszatkowaną natką, sezamem i siemieniem lnianym, polewamy sosem.
Podobne przepisy:
Sałatka z kaszą jaglaną, camembertem i suszonymi pomidorami
Sałatka z kaszą jaglaną i pieczonymi marchewkami
Sałatka z kaszą jaglaną, pieczoną papryką, fetą i oliwkami
Tabbouleh