Symbolicznym rzutem kapelusza, Zbigniew Bryja, wiceprezes KGHM ds. rozwoju, wyznaczył miejsce budowy nowego szybu górniczego „Retków”. Ten tradycyjny gest stanowi nie tylko symboliczny początek inwestycji, ale również oficjalny sygnał rozpoczęcia jednego z najważniejszych projektów górniczych miedziowej spółki w ostatnich latach.
To historyczny moment w długoletniej działalności kombinatu.
– Rozpoczynamy długofalowy proces budowy aż trzech nowych szybów: GG-2 „Odra”, Retków i Gaworzyce. To strategiczne inwestycje, które zabezpieczą ciągłość wydobycia rud miedzi na kolejne dekady, wzmocnią pozycję KGHM w sektorze surowcowym i wygenerują nowe miejsca pracy – podkreślił wiceprezes KGHM, Zbigniew Bryja. – Rzut kapelusza to moment symboliczny, który mówi jedno: zaczęliśmy! – dodał.
Budowa szybu to wieloletnie i złożone przedsięwzięcie, obejmujące szereg zaawansowanych prac technologicznych i logistycznych. Główne zadania realizować będą spółki Grupy Kapitałowej KGHM – PeBeKa S.A. oraz KGHM Cuprum sp. z o.o. Centrum Badawczo-Rozwojowe. Koordynacją prac zajmuje się również Departament Rozwoju Struktury Wydobywczej w Centrali KGHM.
– W najbliższym czasie wprowadzimy sprzęt do wykonania otworów badawczych, które pozwolą na dokładną analizę warunków geologicznych i dostarczą danych niezbędnych do zaprojektowania konstrukcji szybu oraz technologii jego głębienia – wyjaśnił Jacek Kulicki, prezes zarządu PeBeKa S.A.
– Na tym etapie najważniejsze jest również zaprojektowanie infrastruktury powierzchniowej, przygotowanie raportu oddziaływania inwestycji na środowisko oraz uzyskanie odpowiednich zezwoleń środowiskowych. Dopiero wtedy możliwe będzie przejście do realizacji projektu – zaznaczył Sławomir Fabich, prezes zarządu KGHM Cuprum.
Proces budowy szybu może potrwać choćby kilkanaście lat, a jego koszt – w zależności od głębokości, przeznaczenia i warunków geologicznych – sięgnie kilku miliardów złotych.
– Choć tradycja wyznacza kierunek poprzez rzut kapelusza, lokalizację szybu poprzedziły szczegółowe analizy – od badań geologicznych po projekty zagospodarowania złoża. Zanim rozpocznie się adekwatne głębienie, teren zostanie dokładnie zbadany dzięki odwiertów, które pozwolą na ocenę warunków hydrogeologicznych i parametrów skał – podsumował Jan Lubaś, kierownik działu robót wiertniczych powierzchniowych w PeBeKa S.A.
źródło: kghm.com