Balsamy brązujące to genialne odkrycie — wystarczy chwila, by skóra nabrała złocistego, zdrowego blasku. jeżeli nie przepadasz za godzinami spędzonymi na leżaku, a cień to twój wakacyjny sprzymierzeniec, ten produkt będzie strzałem w dziesiątkę.
Naturalny balsam — naturalna opalenizna. BeBio zachwyca składem i efektem
Marka BeBio Cosmetics stawia na wegańskie formuły i naturalne składniki, co mówi samo za siebie. Sama używam tylko takich produktów i widzę, jak dobrze moja skóra na nie reaguje — zarówno w wyglądzie, jak i w dotyku. Balsam Start Your Safe Tanning (Zacznij bezpieczne opalanie) już samą nazwą trafia w punkt.

Wystarczy niewielka ilość nałożona przed wyjściem z domu, by skóra błyszczała subtelnym, słonecznym blaskiem, jak po porannym spacerze po włoskiej riwierze. Za 200 ml płacimy 39,99 zł — wystarczy na całe wakacje, choćby przy codziennym stosowaniu. Konsystencja jest lekka, nielepiąca i co najważniejsze nie zostawia smug ani plam na ubraniach.
Czytaj też: Jaka fryzura do okrągłej twarzy? Te cięcia i upięcia optycznie wyszczuplą i podkreślą kobiece rysy
Jeszcze więcej blasku? Ten rozświetlacz brązujący z Rossmanna to mój numer 1
Ten produkt mam w swojej kosmetyczce od lat i szczerze go polecam nie tylko latem, ale też przy każdej okazji, gdy zakładasz sukienkę lub odkrywasz dekolt.

Rozświetlacz pachnie owocowo — wyraźnie czuć arbuza i białe winogrona, a zapach utrzymuje się na skórze przez cały dzień. Efektem jest pięknie rozświetlona skóra, która wygląda zdrowo i świeżo. Aktualnie jest na promocji — 100 ml za 24,99 zł. To naprawdę dobra cena jak na produkt o naturalnym składzie, który działa tak fantastycznie. Idealny jako ostatni krok w pielęgnacji i twój nowy letni ulubieniec.