W sobotę Plac Cyrkowy zmienił się w ogromny, międzypokoleniowy salon spotkań pod chmurką. Niestety, od połowy wydarzenia pod chmurką bardzo deszczową. Rodzinny piknik zdrowotno-ekologiczny „Łączymy Pokolenia”, z IX Senioriadą w jego sercu, dowiódł, iż wspólne działania na rzecz zdrowia i środowiska nie mają wieku. Seniorzy wracali do domów z wynikami badań i nową dawką energii, dzieci
– z kieszeniami pełnymi ekopamiątek i wrażeń z gry terenowej a ich rodzice
– z przekonaniem, iż aktywność fizyczna to najlepszy prezent dla rodziny.
Rekordowa frekwencja byłaby, gdyby nie…
Plac Cyrkowy na jeden dzień stał się miejscem generującym energię pokoleń! Po porannym świetnym otwarciu wydarzenia, spodziewaliśmy się rekordowej frekwencji, niestety deszcz pokrzyżował nam plany. Mimo tego piknik w sobotę 6 września tętnił życiem w rytmie zdrowia, natury i międzypokoleniowej energii. Przez cały dzień odwiedziło go 2,5 tys. osób w różnym wieku! Kilkaset rodzin i sąsiedzkich
społeczności korzystało z badań profilaktycznych, wspólnych zajęć sportowych i warsztatów ekologicznych. Odwiedzili nas również Prezydent Miasta Torunia Paweł Gulewski wraz z Wiceprezydentką Dagmarą Zielińską, co uświetniło wydarzenie. Organizatorem rodzinnego pikniku zdrowotno ekologicznego „Łączymy pokolenia” była Grupa NEUCA, a IX Senioriady – Fundacja NEUCA dla Zdrowia (działanie realizowane przy dotacji Urzędu Miasta Torunia). Tego dnia wykonano ponad tysiąc bezpłatnych badań profilaktycznych: słuchu, serca, kości, w kierunku zakażenia wirusem HCV czy cukrzycy oraz udzielono setek konsultacji fizjoterapeutycznych, farmaceutycznych czy psychologicznych –
zaznacza jedna z organizatorek wydarzenia Grupy NEUCA, Agnieszka Wróblewska.
Kto powiedział, iż nordic walking to sport tylko dla starszych?
W sobotę na Placu Cyrkowym w Toruniu kijki pod pachą trzymali i dziadkowie, i nastolatki. Towarzystwo z Rady Seniorów Miasta Torunia wraz z grupą Toruńskich Włóczykijów mimo niesprzyjającej aury zdołało zachęcić dziesiątki młodszych i starszych do spacerów z kijami, czyli formy ruchu, która jest dostępna dla wszystkich bez względu na wiek i zasobność portfela. Ta aktywność uruchamia choćby 90% mięśni ciała, zapewniając trening całego organizmu. Trening tai-chi niedługo po otwarciu pikniku dał jego uczestnikom możliwość głębokiego zrelaksowania, z kolei zajęcia zumby nie pozwoliły nikomu usiedzieć na miejscu – tym bardziej, iż prowadząca je Pani Iwona z pasją zagrzewała do ruchu. Cel był szczytny: tańczymy i zbieramy środki na karmę dla podopiecznych Toruńskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt. Czworonożni pensjonariusze placówki przy ul. Przybyszewskiego byli naszymi gośćmi honorowymi, a ich
rozczulające, zapraszające na wspólny spacer spojrzenia nie pozostawiały nikogo obojętnym. Na zakończenie pikniku odbyła się potańcówka w rytmie przebojów, która znów dała uczestnikom potężną dawkę endorfin. Naszym celem było stworzenie przestrzeni, w której każdy, bez względu na wiek,
znajdzie coś dla siebie i poczuje, iż jest częścią większej wspólnoty. Nieśmiało potwierdzę, iż udało nam się to w 100 procentach! Np. atrakcji sportowych było wiele, ale najważniejsze i bezcenne: widok wnuczki podającej wodę dziadkowi wracającemu z marszu nordic walking czy seniorów uczących dzieci gry w bule – komentuje międzypokoleniowość wydarzenia Bogusława Golus-Jankowska, prezes Fundacji NEUCA dla Zdrowia. Sobotni piknik to nowa formuła corocznego eventu aktywizującego lokalną społeczność do ruchu na świeżym powietrzu i profilaktyki zdrowotnej. Wyewoluował z bardzo dobrze kojarzonego w naszym mieście Walkathonu NEUCA dla Zdrowia, którego pierwsza edycja została zorganizowana w 2012 roku. Kto twierdzi, iż dzieci nie interesuje ekologia? Małe ręce z zapałem sprzątały leśne ścieżki i układały segregowane odpady jak puzzle. Dzieci z zachwytem odkrywały tajemnice przyrody w grze terenowej i na
warsztatach ekologicznych. Spacer zielarski czy wspólna obserwacja przyrody przyciągały zainteresowane całe rodziny. Okazało się, iż tematy ekologii i dbania o przyrodę połączyły wiedzę i doświadczenie seniorów z energią młodszych pokoleń. To działa, bo wspólnota tworzona wokół tematu zdrowego środowiska nie zna metryki – dodaje Paulina Tchurzewska z Grupy NEUCA, odpowiedzialna za ekologiczny wymiar wydarzenia.
Kto uważa, iż hobby musi dużo kosztować?
Toruńskie Centrum Usług Społecznych udowodniło, iż w mieście mamy dużo aktywności dostępnych bezpłatnie i dla wszystkich chętnego. Wystarczy wyjść z domu i odwiedzić np. jedno z wielu Centrów Aktywności Lokalnych, jak np. Kamienica Inicjatyw. Uczestnicy mogli pobawić się w rękodzieło i twórczość artystyczną na stanowiskach warsztatowych. Książnica Kopernikańska z kolei zachęciła pasjonatów
literatury do regularnych odwiedzin.
Kto myśli, iż seniorzy nie tańczą do hitów sprzed dekad?
Piknik urozmaiciły występy młodszych i starszych oraz różnorodna muzyka łącząca pokolenia. Atmosferę integracji wzbogaciły występy artystyczne, m.in. koncert Grażyny Rutkowskiej-Kusej, gwiazdy znanego talent show i spektakli w Teatrze „Baj Pomorski”, która zaśpiewała w akompaniamencie Krzysztofa Zaremby. Grupa ZET z Młodzieżowego Domu Kultury jak co roku rozbujała wszystkich. Parkiet podczas finałowej potańcówki udowodnił, iż wiek to tylko liczba. Toruński piknik „Łączymy Pokolenia” mimo oberwania chmury, zachwycił atmosferą Rodzinny piknik zdrowotno-ekologiczny „Łączymy Pokolenia” był dowodem, iż różnice pokoleniowe zamiast dzielić – inspirują. W czterech strefach: zdrowia, ruchu, ekologii i relaksu, odbyło się łącznie kilkadziesiąt aktywności, a Seniorzy dzielili się doświadczeniem i energią podczas IX Senioriady, która była istotnym punktem wydarzenia. Taka formuła okazała się
strzałem w dziesiątkę! To wydarzenie pokazuje, iż miasto to nie tylko budynki i ulice, ale przede
wszystkim ludzie – od maluchów po seniorów, którzy razem tworzą piękną wspólnotę – mówi rzeczniczka prasowa Grupy NEUCA, Sybilla Walczyk. Piknik pokazał, iż przyszłość to nie wyścig pokoleń, ale wspólny marsz – krok w krok, ramię w ramię.
