Rodzina przekazała szczegóły pogrzebu Tomasza Jakubiaka. Ostatnia wola zmarłego porusza

zycie.news 5 godzin temu
Zdjęcie: Tomasz Jakubiak/YouTube @Seriale - Streszczenie


30 kwietnia 2025 roku zmarł Tomasz Jakubiak – znany kucharz, dziennikarz kulinarny i osobowość medialna, który przez wiele miesięcy zmagał się z ciężką chorobą nowotworową. Teraz, za pośrednictwem jego oficjalnego profilu w mediach społecznościowych, rodzina poinformowała o dacie i miejscu pogrzebu, a także przekazała publicznie ostatnią wolę zmarłego, dotyczącą formy ceremonii.

Zgodnie z opublikowaną informacją, uroczystości pogrzebowe odbędą się we wtorek, 13 maja 2025 roku, o godzinie 13:30 w Kościele pw. św. Ignacego Loyoli w Warszawie. Po mszy świętej nastąpi odprowadzenie zmarłego na Cmentarz Komunalny Północny, gdzie zostanie złożony do grobu.

Rodzina zwróciła się z prośbą do osób uczestniczących w ceremonii o powstrzymanie się od składania kondolencji. Decyzja ta podyktowana jest wolą zapewnienia intymności oraz możliwości przeżycia żałoby w ciszy i skupieniu.

W komunikacie przekazano również, iż Tomasz Jakubiak, znany z pogodnego usposobienia i optymizmu, wyraził przed śmiercią życzenie, by uczestnicy jego pogrzebu nie zakładali ciemnych strojów. Zamiast tego prosił o obecność w ubraniach jasnych lub kolorowych, co miało odzwierciedlać jego osobowość i podejście do życia – pełne barw, życzliwości i otwartości na świat.

„Rodzina prosi o nieskładanie kondolencji. Zgodnie z wolą Tomka obowiązują jasne lub kolorowe stroje” – czytamy w oficjalnym komunikacie opublikowanym w mediach społecznościowych.

Tomasz Jakubiak był cenionym promotorem polskiej kuchni i lokalnych produktów. Swoją karierę budował zarówno w telewizji, jak i poza nią – jako autor książek kulinarnych, uczestnik wydarzeń gastronomicznych i aktywny ambasador zdrowego, świadomego gotowania. Informację o chorobie nowotworowej przekazał publicznie w 2024 roku, nie ukrywając trudności, z jakimi musiał się mierzyć.

W poszukiwaniu skutecznej terapii wyjechał na leczenie do Izraela, a później do Aten. W ostatnich tygodniach swojego życia pozostawał w kontakcie z fanami, dzieląc się przemyśleniami i informacjami o stanie zdrowia. Pomimo postępującej choroby, do końca zachowywał ducha walki i silne pragnienie powrotu do pracy zawodowej i rodziny.

Śmierć Tomasza Jakubiaka spotkała się z szerokim odzewem ze strony środowiska kulinarnego oraz licznych osób, które ceniły go za profesjonalizm, kulturę osobistą i wyjątkową osobowość. Pozostawił po sobie żonę i kilkuletniego syna, a także grono wiernych odbiorców, którzy zapamiętają go nie tylko jako kucharza, ale przede wszystkim jako człowieka życzliwego, otwartego i pełnego pasji.

Pogrzeb, zgodny z jego ostatnią wolą, będzie miał charakter refleksyjny, ale niepozbawiony światła – takiego, które towarzyszyło mu przez całe życie.

Idź do oryginalnego materiału