Robert El Gendy: naiwność może odbijać się czkawką przez lata
Zdjęcie: Robert El Gendy
— Kiedyś byłem wesołym człowiekiem, ale bardzo dużo rzeczy po prostu zakopywałem pod dywan. W pewnym momencie górka była tak wielka, iż zaryłem nosem o glebę. Teraz wyrzucam z siebie emocje. Nauczyłem się tego na terapiach, ale mamy też jakiś instynkt samozachowawczy. Dlatego, jeżeli idzie ci łza i masz ochotę płakać, to płacz. Jak masz ochotę się śmiać, to się śmiej — zwierza mi się Robert El Gendy.