Podróżni mogą szykować się na dużą zmianę, która już niedługo odmieni sposób kontroli bezpieczeństwa na lotniskach. Nowe rozwiązania mają sprawić, iż odprawa stanie się szybsza, wygodniejsza i mniej stresująca niż dotychczas. Szczegóły tej rewolucji są już znane.
Fot. Warszawa w Pigułce
Rewolucja na lotniskach! Koniec limitu płynów w bagażu podręcznym
Podróżowanie samolotem stanie się znacznie prostsze. Po latach uciążliwych ograniczeń znika limit 100 ml na płyny w bagażu podręcznym. Zmiana będzie możliwa dzięki nowoczesnym skanerom, które w 2025 roku trafią na Lotnisko Chopina w Warszawie.
Nowoczesna technologia skróci kolejki
Po wakacjach 2025 warszawskie lotnisko zacznie instalować skanery C3, które wykorzystują tomografię komputerową do szczegółowego skanowania bagażu. Urządzenia tworzą obrazy 3D, pozwalając służbom bezpieczeństwa wykrywać zagrożenia bez konieczności wyjmowania laptopów czy płynów z walizek. Dzięki temu pasażerowie będą mogli przewozić kosmetyki, napoje i inne płynne produkty w opakowaniach większych niż 100 ml.
Polska dołącza do europejskich zmian
Nowe przepisy Unii Europejskiej pozwalają na zniesienie limitu płynów w portach lotniczych, które zainstalują odpowiednie skanery. W Polsce urządzenia te działają już w Lublinie i Poznaniu. W najbliższym czasie zostaną wprowadzone także w Krakowie, Rzeszowie, Zielonej Górze i Radomiu.
Podróże bez stresu i przelewania kosmetyków
Zmiany oznaczają koniec żmudnego przelewania kosmetyków do miniaturowych butelek i wyjmowania elektroniki z bagażu podczas kontroli. Nowe skanery usprawnią odprawę, skrócą kolejki i zmniejszą stres pasażerów. Loty z polskich portów staną się szybsze, wygodniejsze i bardziej komfortowe.
