Rewolucja w Belgii. Pracownicy seksualni dostaną umowy, emerytury i urlopy macierzyńskie
Zdjęcie: Dzielnica czerwonych latarni w Belgii
"Musiałam pracować, gdy byłam w dziewiątym miesiącu ciąży" — mówi Sophie, pracownica seksualna z Belgii. Nowe prawo w kraju to zmieni. Osoby świadczące usługi seksualne będą miały bowiem prawo do oficjalnych umów o pracę, ubezpieczenia zdrowotnego, emerytur, urlopów macierzyńskich i dni chorobowych. Pracownicy seksualni będą traktowani jak pracownicy każdej innej branży.