"Pyszne jedzonko, restauracja kameralna, czysto i schludnie. Czernina i kaczka petarda" - tak jeszcze w 2018 roku chwalili goście Starą Winnicę w Kołaczkowie pod Bydgoszczą. - Kombinowali i kombinowali, aż mnie wykolegowali - mówi "Wyborczej" jej właściciel, pan Lucjan Jabkowski.