Ratownik TOPR: „Nie da się w górach być bezpiecznym”
Zdjęcie: Jakub Hornowski, ratownik TOPR
„Zdarzają się też pytania: »Co robić? Tu jest niedźwiedź«. Nie twierdzę, iż niedźwiedzie nie ryczą, ale w tych przypadkach mamy do czynienia z rykowiskiem. Są turyści, którzy prezentowali nam przez telefony straszność tych ryków. Jeden z kolegów przerwał zgłoszenie i spytał drżącego o los swój i dziewczyny turystę: »Czy zależy panu na dziewczynie?«. Skonsternowany turysta odparł twierdząco. Padła rada: »Proszę dziewczynę wziąć pod rękę i powiedzieć: ‘Kochanie, nie bój się, ja cię obronię’, a następnie schodzić spokojnie w dół doliny, bo to ryczą jelenie i nie musicie się niczego obawiać«".