Ratownicy przygotowują się tłumy w Karkonoszach

Od początku roku interweniowali w górach już ponad 200 razy. I jak twierdzą, są gotowi na letnie oblężenie Karkonoszy.

Górscy ratownicy rozpoczynają, ich zdaniem, najtrudniejszy i najbardziej intensywny sezon. Na szczęście tegoroczne wakacje rozpoczęły się dość bezpiecznie. „Od początku wakacji, czyli od soboty, Grupa Karkonoska GOPR udzieliła pomocy 16 turystom. Do tej pory, były to łatwe przypadki - stłuczenia, zranienia, zwichnięcia przy niegroźnych upadkach - czyli póki co wakacje rozpoczynają się dość bezpiecznie", mówi naczelnik GOPR, Adam Tkocz. Uwaga na słońce Panujące od kilku dni upały wymagają od turystów dodatkowej ostrożności. „Kwestia stosowania okularów przeciwsłonecznych o odpowiednim filtrze UV, stosowanie kremów, nakrycia głowy, a przede wszystkim zabezpieczenie naszego organizmu w płyny i to nie tylko czystą wodę, ale i elektrolity. Przygotowanie się na deszcz, wiatr - to są rzeczy, które powinny być.", przypomina ratownik Grzegorz Tarczewski. Karkonoska Grupa GOPR w tej chwili zatrudnia 20 ratowników zawodowych, do tego w jej szeregach działa około 120 dyżurujących ochotników.