Koszty życia stały się jednym z głównych kryteriów przy wyborze miasta do pracy, studiów czy emigracji. Rosnące ceny wynajmu, usług i codziennych zakupów sprawiają, iż wiele osób dokładnie analizuje, gdzie opłaca się mieszkać. Dla jednych liczy się przede wszystkim wysokość pensji, dla innych możliwość odłożenia części dochodów lub utrzymania rodziny bez ciągłego zaciskania pasa. Dlatego tak duże znaczenie mają porównania, które pokazują realne obciążenia domowych budżetów w różnych częściach świata. Najnowszy ranking najdroższych miast świata 2025 przygotowany na podstawie danych o czynszach i podstawowych wydatkach pozwala spojrzeć na miasta z perspektywy zwykłego mieszkańca, a nie tylko turysty.
REKLAMA
Zobacz wideo Na desce, na nartach, na rowerze - choćby w sierpniu! Do tego raju dojedziesz z Polski samochodem
Szwajcaria ma aż cztery miasta w światowej czołówce. Zurych jest najdroższy w Europie
Szwajcaria przyciąga uwagę pięknymi krajobrazami i stabilnym rynkiem pracy, ale także bardzo wysokimi kosztami życia. Zurych został wskazany jako najdroższe miasto Europy i jedno z najdroższych miast świata, co wynika przede wszystkim z wysokich cen wynajmu mieszkań w centrum. Przeciętna kawalerka w dobrej lokalizacji to czynsz liczony w tysiącach euro, do którego trzeba doliczyć jeszcze opłaty za media, transport oraz codzienne zakupy. Dla wielu osób pracujących w innych krajach takie kwoty są trudne do wyobrażenia.
Wysokie miejsce w rankingu zajmują także Genewa, Bazylea i Berno. Są to miasta znane z silnego sektora finansowego, farmaceutycznego oraz usługowego, gdzie wynagrodzenia należą do najwyższych w Europie. To właśnie wysokie płace oraz ograniczona dostępność terenów pod zabudowę sprawiają, iż rynek nieruchomości i codzienne wydatki kształtują się tam na tak wysokim poziomie. W praktyce oznacza to, iż osoby z niższymi zarobkami mają ograniczone możliwości prowadzenia komfortowego życia w tych ośrodkach. Zestawienie pokazuje jednak, iż dla mieszkańców przyzwyczajonych do lokalnych pensji codzienność jest możliwa do udźwignięcia, choć wciąż kosztowna.
Azja wyznacza rekordy kosztów życia. Hongkong i Singapur są liderami światowego rankingu
W globalnej pierwszej trójce znalazły się dwa miasta azjatyckie, które od lat pojawiają się w podobnych zestawieniach. Hongkong zajmuje pierwsze miejsce w rankingu najdroższych miast świata, między innymi ze względu na bardzo ograniczoną przestrzeń i ogromne zapotrzebowanie na mieszkania. Zabudowa jest gęsta, a popyt na lokale przewyższa podaż, co powoduje nieustanny wzrost czynszów. Dla wielu młodych mieszkańców zakup własnego mieszkania pozostaje poza zasięgiem, dlatego decydują się na wynajem niewielkich przestrzeni lub wspólne lokum z innymi osobami.
Drugie miejsce należy do Singapuru, który łączy funkcję centrum finansowego, logistycznego i technologicznego. Miasto państwo importuje znaczną część żywności i towarów, co podnosi ceny w sklepach i restauracjach. Do tego dochodzi rozbudowany, ale bardzo kosztowny system transportu oraz ściśle kontrolowany rynek samochodów, który dodatkowo zwiększa wydatki mieszkańców. Wysokie zarobki w branżach specjalistycznych równoważą część tych kosztów, jednak osoby o niższych dochodach odczuwają codzienne wydatki znacznie mocniej. Azja w tej części zestawienia pokazuje, iż intensywny rozwój gospodarczy ma swoją cenę.
Stany Zjednoczone i Europa Zachodnia także w pierwszej dziesiątce. Popularne metropolie drożeją z roku na rok
Na liście najdroższych miast nie mogło zabraknąć Stanów Zjednoczonych, gdzie szczególnie wyróżnia się Nowy Jork. To najdroższe miasto w USA, a koszt wynajmu niewielkiego mieszkania w centralnej części aglomeracji osiąga poziom niedostępny dla wielu mieszkańców innych regionów kraju. Do czynszu dochodzą wysokie wydatki na usługi, rozrywkę oraz komunikację miejską. Z tego powodu część osób decyduje się na życie na przedmieściach i codzienne dojazdy do pracy, co pozwala nieco obniżyć koszty, ale wydłuża czas spędzany w drodze.
W czołówce pojawia się także Los Angeles, które jest postrzegane jako miasto związane z branżą filmową i rozrywkową. Wysokie ceny nieruchomości, popularność wybrzeża oraz duża liczba przyjezdnych wpływają na ogólny poziom życia. W Europie Zachodniej szczególne miejsce w rankingu zajmuje Londyn. Brytyjska stolica od lat walczy z problemem bardzo wysokich cen mieszkań i rosnących kosztów codziennych zakupów, co odczuwają zarówno mieszkańcy, jak i osoby przyjeżdżające do pracy. Miasto przyciąga kulturą, edukacją i możliwościami zawodowymi, ale wymaga dużych nakładów finansowych.
Najtańsze miasta świata tworzą zupełnie inny obraz. Niskie ceny wiążą się też z niższymi pensjami
Na końcu rankingu znalazły się miasta, w których codzienne wydatki są znacznie niższe niż w światowej czołówce. Dominują tu ośrodki z Indii i Pakistanu, a także jedno z dużych miast Egiptu. Przykładem może być indyjskie Coimbatore, gdzie koszty wynajmu i podstawowych produktów są kilkukrotnie niższe niż w metropoliach zachodnich. Dzięki temu przy lokalnych zarobkach mieszkańcy mogą pozwolić sobie na codzienne wydatki, choć wciąż żyją na niższym poziomie materialnym niż mieszkańcy najbogatszych krajów.
W zestawieniu pojawiają się również takie miejsca jak Lahore, Karaczi czy Aleksandria. Wspólne dla nich jest to, iż ceny żywności, transportu i usług są stosunkowo niskie, co przyciąga uwagę osób analizujących koszty życia w różnych częściach świata. Niższe wydatki nie oznaczają jednak braku wyzwań, ponieważ w tych regionach przeciętne pensje pozostają na skromnym poziomie, a infrastruktura często wymaga modernizacji. Ranking przypomina więc, iż tanie życie w danym mieście nie zawsze idzie w parze z wysoką jakością usług publicznych czy dostępem do opieki zdrowotnej.

![Polska zostawiła konkurencję daleko w tyle. Dwa miasta w top 4. Chodzi o czystość [RANKING]](https://bi.im-g.pl/im/42/f1/1e/z32447298IER,Najczystsze-miasta-na-swiecie---Krakow-liderem-.jpg)



