Legenda PRL znów błyszczy na mapie Krynicy-Zdroju. Kultowa restauracja i dancing Hawana – miejsce, gdzie przez dekady tańczyli kuracjusze, turyści i mieszkańcy, a ostatnio również uczestnicy programu TVP „Sanatorium” – przechodzi generalny remont. Choć prace dopiero ruszyły, w lokalu przez cały czas rozbrzmiewa muzyka, a na parkiecie szaleją goście.
Nowi właściciele, stare serce Krynicy
Hawanę przejęli Katarzyna i Tomasz Florkowie – znani przedsiębiorcy z Sądecczyzny, właściciele m.in. restauracji Novo.Sądecka, Florencja, czy Novo.Chill. Zapowiadają, iż kultowe miejsce zachowa swój niepowtarzalny klimat rodem z PRL-u, ale zyska nowy blask i ofertę, która ma przyciągnąć zarówno starszych bywalców, jak i młodsze pokolenia.
– Planujemy generalny remont Hawany, który dzielimy na etapy. Wszystko potrwa około roku. kooperacja z prezes PSS Społem Alicją Ciszewską, właścicielką budynku, układa się doskonale – mamy mnóstwo wspólnych planów. Najważniejsze jest to, aby zachować klimat i styl PRL – podkreśla Tomasz Florek.
Remont w rytmie tańca
Modernizacja obejmie wszystkie 907 metrów kwadratowych lokalu – od sali głównej, przez kuchnię, aż po dawną szatnię. Mimo rozmachu prac dancing nie zamilknie ani na chwilę.
– Nie chcemy, by Hawana znów zapadła w sen. Dlatego remontujemy i bawimy się jednocześnie. Dancingi realizowane są zgodnie z tradycją – w rytmie dawnych hitów, z muzyką na żywo i niezapomnianą atmosferą – mówi Katarzyna Florek, która w Krynicy prowadzi również Kawiarnię Prezydencką.
DJ Bogdan i nowe atrakcje
Na scenie nie mogło zabraknąć legendarnego DJ-a Bogdana Chełmieckiego, który od lat rozkręcał imprezy w Hawanie. Teraz dołączy do niego nowa ekipa, a w piątki i soboty lokal ma gościć kapele góralskie i zespoły muzyczne.
W planach jest również utworzenie sali bankietowej na około 50 osób, idealnej na imprezy okolicznościowe mieszkańców i kuracjuszy. Florkowie zapowiadają także reaktywację dawnej cukierni Hawana – powstanie tu kawiarnio-lodziarnio-ciastkarnia z autorskimi produktami: lodami Dolce Florek, ciastami i Browarem Krynickim.
Styl, smak i limuzyna
Nowi właściciele nie zapomnieli też o detalach, które przyciągają uwagę. Jedną z atrakcji jest biała, 9,5-metrowa limuzyna, którą można podjechać na imprezę w Hawanie.
– Nasza limuzyna to nie tylko sposób na elegancki transport. To część klimatu Hawany – z klasą, ale z przymrużeniem oka. Podjeżdżamy po naszych klientów, zwłaszcza na wieczory kawalerskie, ale nie tylko – mówi Tomasz Florek.
Hawana znów bije w rytmie Krynicy
Właściciele planują również ocieplenie budynku, nową elewację i odsłonięcie oryginalnej mozaiki, której wygląd uzgodniono już z władzami miasta. Choć wiele jeszcze przed nimi, jedno jest pewne – Hawana wraca do życia! I to z przytupem.
Lokal jest czynny od wtorku do niedzieli od godziny 18.30. Muzyka, taniec i wspomnienia dawnych lat znów tworzą niepowtarzalną atmosferę, która od dziesięcioleci czyniła z Hawany tętniące serce kurortu.