Przed snem / szejkan

publixo.com 2 tygodni temu

Otulony w biel pościeli
marzę o lepszym ja.
Chowam koszmary
do drewnianej skrzyni
i poddaję się mocy
śpiącej, pięknej bogini.
Jest księżyc w pełni.
Niebo atramentowe.
A ja jestem razem z nimi
- księżycem, gwiazdami
i z urojeniami moimi.
Zamykam oczy, uciekam.
Do Ciebie moja droga.
By się przytulić i trwać,
Jak realizowane są marzenia.
By poczuć się głodnym,
głodnym ucieleśnienia.

Idź do oryginalnego materiału