"Przed sklepem dałem jej kubeczek z nasieniem, padał śnieg. Rok później dostałem maila. O, mam córkę"
Zdjęcie: 'Przed sklepem dałem jej kubeczek z nasieniem, padał śnieg. Rok później dostałem maila. O, mam córkę' (Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl)
Ewa żyje w związku z kobietą. Krzysztof miał być tylko poznanym w sieci anonimowym dawcą nasienia. Jednak gdy na świat przyszła Kaja, stał się obecnym w życiu dziecka tatą. Ich historia brzmi jak scenariusz serialu na Netflixie, ale nic nie zostało zmyślone*.