Masowe protesty w Grecji rozpoczęły się w piątek w kilkuset miastach i mniejszych miejscowościach. Trwa paraliż na lotniskach, transportach morskich oraz kolejowych. Przed budynkiem parlamentu w Atenach doszło do zamieszek. Demonstracje zostały zorganizowane w ramach solidarności z rodzinami ofiar tragedii kolejowej w Tempi, sprzed dwóch lat, w której zginęło 57 osób.