Promocja na Thermomix TM6. Firma proponuje megazestaw za... 4 złote

natemat.pl 13 godzin temu
Firma Vorwerk przygotowała dla fanów Thermomixa promocję, obok której trudno przejść obojętnie. W marcu, przy zakupie modelu TM6, można zgarnąć zestaw ekskluzywnych akcesoriów, które normalnie kosztują 2700 zł, za... 4 złote. Tak, to nie pomyłka. Ta wiosenna promocja może zachwycić choćby największych sceptyków tego urządzenia.


Thermomix to coś więcej niż wielofunkcyjny robot kuchenny – to fenomen społeczny. Ma swoich zagorzałych fanów, dla których jest niezastąpionym pomocnikiem w kuchni, ale i przeciwników, którzy żartują, iż urządzenie robi wszystko... poza gotowaniem za nas. Jedno jest pewne – jego popularność w Polsce nie słabnie.

W 2023 roku w naszym kraju sprzedano aż 230 tysięcy sztuk modelu TM6, co pokazuje, jak dużą grupę miłośników zdobył. Dla wielu to synonim nowoczesnego gotowania i prestiżu – w końcu posiadanie Thermomixa często wiąże się z przynależnością do "klubu" jego użytkowników, którzy wymieniają się przepisami i trikami na kulinarne cuda. Teraz firma Vorwerk ogłosiła wiosenną megapromocję – magiczny zestaw można mieć już za kilka złotych.

Promocja na Thermomix TM6, która kusi. Akcesoria warte 2700 zł za grosze


Vorwerk postanowił umilić marzec wszystkim, którzy rozważają zakup Thermomixa TM6. Do 31 marca (lub do wyczerpania zapasów) można nabyć urządzenie w zestawie z dodatkami premium za jedyne 4 zł! W praktyce oznacza to oszczędność aż 2700 zł. Wśród akcesoriów znajdziemy m.in. nakładkę krojącą 2.0 ze spiralizerem, drugie naczynie miksujące, inteligentny czujnik gotowania oraz ulepszoną osłonę noża miksującego, która ułatwia obieranie warzyw i owoców. Taki zestaw znacząco rozszerza możliwości gotowania i sprawia, iż Thermomix staje się jeszcze bardziej wszechstronny.

A jeżeli cena TM6 (około 6455 zł) wydaje się zaporowa, Vorwerk oferuje atrakcyjne opcje ratalne: 10, 20 lub choćby 36 rat 0 proc., co sprawia, iż zakup staje się bardziej dostępny. To zdecydowanie kusząca propozycja dla tych, którzy marzą o własnym Thermomixie, ale nie chcą od razu wydawać całej kwoty.

Nowy Thermomix TM7 – innowacje i kontrowersje


Tymczasem na rynku pojawił się już sukcesor niezawodnego TM6 – Thermomix TM7. Premiera urządzenia odbiła się szerokim echem, ale nie tylko z powodu nowych funkcji. Podczas prezentacji obecni na sali fani zaczęli tańczyć i śpiewać "Can You Feel the Love Tonight" – co w sieci gwałtownie stało się obiektem żartów o "wyznawcach" Thermomixa. Ale, mimo kontrowersji, nowy model przynosi kilka naprawdę ciekawych zmian.

Najbardziej zauważalna to większy, 10-calowy ekran dotykowy, który sprawia, iż korzystanie z urządzenia pozostało bardziej intuicyjne. Nowością jest też inteligentne ważenie składników w czasie rzeczywistym, co przyspiesza gotowanie i eliminuje potrzebę używania dodatkowej wagi kuchennej. Do tego TM7 pozwala otwierać pokrywę podczas pracy, co w poprzednim modelu nie było możliwe. Producent zadbał również o wyciszenie silnika, zwiększenie mocy (z 1500 W do 2000 W), nowoczesny design w czerni oraz większą przystawkę Varoma, idealną dla rodzin lubiących gotować dania na parze.

Czy warto przejść na nowy model? Cóż, cena TM7 to 6669 zł – kilka więcej niż TM6, ale dla tych, którzy szukają okazji, marcowa promocja na TM6 może być znacznie bardziej opłacalnym wyborem.

Idź do oryginalnego materiału