W samolocie lecącym z Warszawy do Egiptu wykryto usterkę techniczną. Ze względów bezpieczeństwa załoga podjęła decyzję o skierowaniu maszyny na lotnisko w Katowicach. Przed lądowaniem samolot przez pewien czas krążył nad Nowym Sączem, co - jak wyjaśniają linie lotnicze - było konieczne, aby zredukować ilość paliwa do bezpiecznego poziomu.
Problemy techniczne polskiego samolotu. Zaczął krążyć nad Małopolską
Nietypowe manewry samolotu można było zaobserwować na portalu śledzącym dane o lotach Flightradar 24.
Maszyna wyleciała z Warszawy i miała dotrzeć do Marsa Alam w Egipcie, jednak zamiast tego, w pewnym momencie, zaczęła wykonywać okrążenia nad Nowym Sączem.
Samolot krążył nad Nowym Sączem. Linie lotnicze wyjaśniają
Jak wyjaśniły linie lotnicze Enter Air w komunikacie przesłanym RMF FM powodem niecodziennej sytuacji było niedziałające ogrzewanie przedniej szyby. W związku z tym zdecydowano o lądowaniu na lotnisku w Katowicach.
"Przed lądowaniem konieczne jest wypalenie części paliwa, które jest aktualnie w samolocie" - podkreślono w oświadczeniu.
ZOBACZ: Tragedia we Włoszech. Mężczyzna wciągnięty przez silnik samolotu
Portal ustalił także, iż nowa maszyna jest już przygotowana na przyjęcie pasażerów i dalszą podróż do lotniska docelowego.
Około godziny 21 samolot bezpiecznie wylądował na lotnisku w Katowicach.
