Pride of Poland 2024: Sprzedano 10 koni za 637 tys. euro

ttg.com.pl 1 miesiąc temu
fot. Piotr Żyła

W dniach 9-13 sierpnia 2024 r. w Janowie Podlaskim realizowane są Dni Konia Arabskiego, których głównymi punktami są czempionaty oraz aukcja Pride of Poland.

„Dni Konia Arabskiego w Janowie Podlaskim, a przede wszystkim Narodowy Pokaz Koni Arabskich zwany championatem, to kontynuacja tradycji, to prawdziwe święto hodowców, entuzjastów i miłośników koni arabskich” – powiedział minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski podczas ceremonii otwarcia.

Najlepszym koniem 46. Narodowego Pokazu Koni Arabskich Czystej Krwi została klacz Adelita, której właścicielem jest państwowa Stadnina Koni Janów Podlaski. Siwa 10-latka została także czempionką w kategorii klaczy ogierów starszych. Nagrodę dla najlepszego konia wręczyła wicemarszałek Sejmu Dorota Niedziela. Podczas imprezy zaprezentowano blisko 100 koni.

Minister Siekierski zapowiedział: „Będziemy tworzyć warunki rozwojowe dla hodowli koni, bo dla ministerstwa rolnictwa wyjątkowo ważne jest, aby przywrócić prestiż i markę polskiego konia arabskiego oraz odbudować siłę i pozycję polskiej hodowli koni czystej krwi arabskiej.”

Z kolei podczas 55. aukcji Pride of Poland spośród 18 wystawionych koni (12 pochodzących z państwowych stadnin w Janowie Podlaskim, Michałowie i Białce oraz sześć koni z hodowli prywatnych, w tym 15 klaczy i trzy ogiery) nowych nabywców znalazło 10 arabów. Uzyskano 637 tysięcy euro i jest to wynik o ponad 1 mln 500 tys. euro mniej niż w roku ubiegłym.

Najwięcej wylicytowano za siwą klacz Zigi Zana ze stadniny w Michałowie, która była typowana na faworytkę aukcji, a nabywca z Belgii zapłacił za nią 145 tys. euro. Alexandra i Abellia z Janowa Podlaskiego zostały wylicytowane odpowiednio za 120 tys. i 105 tys. euro i trafią do Kataru i Belgii.

„Aukcję uważam za udaną. Na liście aukcyjnej znalazły się dobre konie, których sprzedaż nie odbije się na polskiej hodowli” – mówi doradca dyrektora generalnego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa do spraw hodowli koni, Anna Stojanowska. – „Łatwo się sprzedaje czempiony. Przez ostatnie 8 lat stadniny zostały wyczyszczone z najlepszych swoich klaczy i ogierów, zostały wyczyszczone z gwiazd, bo takie konie się łatwo sprzedaje. Nam nie chodziło o to, żeby pójść najłatwiejszą ścieżką i pozbawić stadninę w dalszym ciągu znajdujących się tam cennych klaczy. Chodziło nam o to, żeby przywrócić rynek nie za wszelką cenę i żeby sprzedać takie konie, bez których stadniny mogą dalej się spokojnie rozwijać i funkcjonować.”

Najwięcej koni, bo cztery sprzedała stadnina koni w Janowie Podlaskim. Stadnina ta uzyskała ze sprzedaży arabów 319 tys. euro.

Idź do oryginalnego materiału