Premier Japonii stawia tamę work-life balance. Zwołała spotkanie na godz. 3 nad ranem

gazeta.pl 2 godzin temu
Krytycy Sanae Takaichi stwierdzili, iż jej postępowanie grozi karoshi, czyli popularnej w Japonii śmierci z przepracowania. Ale są i tacy, którzy pochwalają pracę premier o 3 nad ranem. "Wdzięczność ludziom, którzy ciężko pracują dla dobra narodu japońskiego"
Idź do oryginalnego materiału