Projekt powstał dzięki partnerstwu trzech sektorów: samorządu, biznesu i organizacji pozarządowych. W program zaangażowały się Stowarzyszenie Pogotowie Społeczne, Stowarzyszenie Monar Markot oraz miejski Ośrodek dla Bezdomnych nr 1.
– W Poznaniu nie lubimy marnować jedzenia – podkreśla prezydent Jacek Jaśkowiak. – Cieszy mnie, iż niemal trzy tony pieczywa trafiły do osób potrzebujących, zamiast zostać wyrzucone. To pokazuje, iż kooperacja dużej sieci handlowej, miasta i organizacji społecznych może przekładać się na konkretne, namacalne rezultaty.
W ramach pilotażu cztery poznańskie sklepy Lidl przekazywały każdego dnia niesprzedane pieczywo: chleby, bułki i inne wypieki, lokalnym organizacjom. Łącznie w trzy miesiące udało się zebrać ponad 2700 kilogramów produktów, które natychmiast zasiliły pomoc żywnościową dla osób w kryzysie bezdomności i podopiecznych stowarzyszeń.
Z danych podsumowujących program wynika, iż każdy sklep przekazywał średnio około 50 kilogramów wypieków tygodniowo. To potwierdza, iż darowizny mogą być regularne i stabilne, a cały proces wydajny i przewidywalny.
Głównym elementem programu była dobrze zaplanowana organizacja działań. W sklepach wdrożono jasny harmonogram: do godziny 14 pieczywo było oferowane z rabatem w ramach akcji „Kupuję, nie marnuję”, a po tej godzinie niesprzedane produkty trafiały bezpośrednio do organizacji społecznych.
Darowizny były odbierane przez same organizacje, co pozwalało na szybki transport wypieków i dostarczenie ich w pełnej świeżości. Dodatkowo opracowano ujednoliconą dokumentację, w tym protokół przekazywania żywności, który zapewnia bezpieczeństwo prawne i higieniczne całego procesu.
Pilotaż pokazał, iż kooperacja między siecią handlową, miastem i organizacjami społecznymi może przynieść wymierne efekty zarówno pomocowe, jak i ekologiczne. Ograniczenie marnowania jedzenia przekłada się bezpośrednio na niższy ślad węglowy, mniej odpadów i bardziej odpowiedzialne korzystanie z zasobów.
Miasto Poznań i Lidl Polska zapowiadają, iż chcą rozszerzyć program na kolejne sklepy w mieście, a w przyszłości również na inne miejscowości. Wypracowane rozwiązania są gotowe do wdrożenia na większą skalę.













