Poznańska wystawa roślin rozczarowała. "Oczekiwałbym zwrotu pieniędzy". Organizator odpowiada

gazeta.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: Fot. flickr.com, Mark Wordy / Facebook Dzieje się w Poznaniu


World Flower Show w Poznaniu miało być wydarzeniem, które zapraszało miłośników roślin do magicznego świata florystyki. Jednak po weekendowej wystawie w sieci pojawiła się lawina krytycznych opinii od rozczarowanych uczestników. Co wywołało tak duże emocje i jak odpowiedzieli organizatorzy?
W dniach 29–30 marca 2025 roku na Enea Stadion w Poznaniu odbyła się Światowa Wystawa Roślin – World Flower Show. Z biletem wstępu kosztującym minimum 55 zł organizatorzy obiecywali bogatą ekspozycję roślin, wykłady o ogrodnictwie oraz artystyczne rzeźby florystyczne. Jednak po wydarzeniu zaczęły pojawiać się liczne negatywne opinie od odwiedzających, którzy czuli się zawiedzeni i oszukani. Tłumy, mały metraż i nierealistyczne zdjęcia promujące wydarzenie były głównymi zarzutami.


REKLAMA


Zobacz wideo Jak dbać o pelargonie? Przepisy na domowe nawozy


Festiwal Roślin Poznań 2025. Co sądzą odwiedzający?
Wystawa roślin gwałtownie stała się tematem gorących dyskusji w internecie. Uczestnicy otwarcie wyrażali niezadowolenie, twierdząc, iż wydarzenie nie spełniło ich oczekiwań. Niektórzy choćby ostrzegali, by uważać na festiwal w innych miastach, ponieważ można wyjść niezadowolonym.


jeżeli ktoś się jeszcze zastanawia, żeby zakupić bilet na tę wystawę, to szczerzę odradzam... Byłam i stwierdzam, iż szkoda pieniędzy i czasu... To porażka i naciąganie ludzi w biały dzień.


Mały metraż, straszne tłumy, wszędzie trącają i popychają. Rzeczywistość mija się z tym, co przestawiono na zdjęciach. A szkoda, bo mogłaby to być fajna impreza, a pozostał niesmak.


Uważam, iż ta wystawa jest przereklamowana. Totalna porażka. Ekspozycje były super, ale ustawienie tego... Gdzie człowiek na człowieku i człowiekiem podparty... Szkoda, było na to kasy. Raz można się nabrać,


W sumie to oczekiwałbym zwrotu pieniędzy za bilety, stan zastany totalnie rozjeżdżał się z materiałami promocyjnymi.


Tego typu opinie powtarzały się pod wieloma postami w mediach społecznościowych. Były również słowa zachwytu i znalazły się osoby, którym wydarzenie się szczerze podobało. Jednak słowa krytyki przeważyły szalę.


World Flower Show Poznań. Organizator wyjaśnia sytuację i odnosi się do zarzutów
W reakcji na liczne skargi "Głos Wielkopolski" postanowił skontaktować się z organizatorem wydarzenia, w celu wyjaśnienia zarzutów. Przedstawicielka firmy GTP Flaming Group, Paulina Gąstał, w odpowiedzi zaznaczyła, iż materiały promujące wystawę mogły zawierać zdjęcia z poprzednich edycji, a także wizualizacje, które miały na celu przybliżenie potencjalnym odwiedzającym ogólny charakter wystawy.


Każda z naszych wystaw jest na swój sposób wyjątkowa, w materiałach promocyjnych znajdowały się m.in. zdjęcia z minionych edycji, spoty reklamowe złożone z materiałów video z poprzednich wystaw, jak również przygotowane przez nas wizualizacje, czy też projekty naszych wystaw.


– wyjaśniła Gąstał. Organizatorzy twierdzą również, iż choć wystawa mogła wydawać się mniejsza w porównaniu do materiałów promujących wydarzenie, to finalna forma była, ich zdaniem, bardziej interesująca. Odnieśli się także do rzekomych manipulacji zdjęciami. Bezpośrednio nie skomentowali zarzutów wykorzystania sztucznej inteligencji, ale zaznaczyli, iż nie widzą dużej różnicy w publikowanych materiałach.


Pomimo wielu negatywnych komentarzy, koordynatorzy wydarzenia zapewniają, iż doceniają każde zdanie i są gotowi do dalszego ulepszenia organizacji takich wystaw. Podkreślili również, iż spotkali się z wieloma pozytywnymi opiniami, na temat tegorocznej edycji. Jak oceniasz organizację wystawy? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Idź do oryginalnego materiału