W dniu 14 kwietnia, w godzinach 10:00-12:00 przed siedzibą Oddziału Terenowego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa przy ul. Fredry 12 w Poznaniu odbył się protest rolników.
Jak informują organizatorzy, opieszałość KOWR w podejmowaniu decyzji dotyczących losów gruntów zdawanych do Zasobów Skarbu Państwa oraz obecnej na nich infrastrukturze skutkuje poważnymi konsekwencjami dla rolnictwa i gospodarki w Polsce. Konieczność zwolnień grupowych, likwidacji stad liczących setki sztuk bydła mlecznego, demontaż kluczowych obiektów rolniczych, jak np. bazy magazynowo-zbożowe, czy latami leżąca odłogiem ziemia, to tylko niektóre z powodów planowanego protestu. Protestujący alarmują, iż dalsza zwłoka w podejmowaniu decyzji administracyjnych doprowadzi do zapaści polskiego rolnictwa i zwiększenia zależności od zagranicznych dostawców.
Apel do Dyrektora KOWR
Protestujący rolnicy kierują apel do Dyrektora Oddziału Terenowego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa o natychmiastowe działania w obronie polskiego sektora rolnego. Likwidacja dużych, nowoczesnych gospodarstw towarowych nie tylko pozbawia pracy setki osób, ale stanowi realne zagrożenie dla bezpieczeństwa żywnościowego całego kraju. Opieszałość Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa w wydawaniu decyzji administracyjnych skutkuje demontażem strategicznej infrastruktury, między innymi bazy magazynowo-zbożowej w Witoldowie, likwidacją hodowli bydła mlecznego oraz oddaniem gruntów do Zasobu Skarbu Państwa, które po przejęciu pozostają latami nieużytkowane
i leżą odłogiem. Takie decyzje prowadzą do osłabienia pozycji Polski w europejskim rolnictwie
i zwiększają zależność od importu produktów z zagranicy, co uderza w polską rację stanu.
Eugeniusz Wachowiak, Przewodniczący Związków Zawodowych Pracowników Rolnictwa RP przy Top Farms Wielkopolska podkreśla:„Grozi nam likwidacja miejsc pracy, upadek nowoczesnych gospodarstw rolnych tworzonych przez 30 lat oraz zapaść w produkcji mlecznej i uprawach przemysłowych ziemniaka. Grunty przejmowane przez KOWR leżą odłogiem, natomiast ludzie, którzy codziennie pracują na rzecz bezpieczeństwa żywnościowego Polski zostaną bez pracy i perspektyw.Apelujemy o natychmiastowe działania, które pozwolą zabezpieczyć interesy polskiego rolnictwa, ochronić miejsca pracy i dorobek wielu pokoleń, a także zagwarantować bezpieczeństwo żywnościowe w kraju.”
Związki zawodowe domagają się ochrony miejsc pracy, które stanowią podstawę utrzymania dla całych rodzin zatrudnionych w zakładzie. Poniżej lista postulatów:
- Niezwłoczne podpisanie decyzji pod wnioskami o utworzenie Ośrodków Produkcji Rolniczej w Starym Gołębinie i Mchach!
- Ochrona miejsc pracy w województwie Wielkopolskim poprzez utrzymanie działalności produkcji towarowych gospodarstw rolnych! Brak decyzji KOWR odbiera nam pracę!
- Natychmiastowe zatrzymanie likwidacji infrastruktury tworzonej przez 30 lat przez gospodarstwa towarowe!
- STOP likwidacji produkcji mlecznej w regionie! STOP likwidacji 3200 sztuk bydła!
- STOP dewastacji polskiej hodowli ziemniaka!
- STOP braku transparentnych decyzji dotyczących przyszłości obiektów rolnych należących do Grupy Top Farms, która od lat stanowi fundament bezpieczeństwa żywnościowego kraju, bazę dla zaopatrzenia przemysłu przetwórczego i rynku krajowego, a także jest gwarantem miejsc pracy na lata dla kolejnych pokoleń!
- TAK dla utworzenia Ośrodków Produkcji Rolniczej dla wysokiej jakości upraw na potrzeby polskiego przemysłu spożywczego!
Demontaż bazy magazynowo-zbożowej w Witoldowie
Jak alarmuje Zarząd Top Farms Wielkopolska, brak decyzji ze strony KOWR dotyczącej wniosków
o utworzenie Ośrodków Produkcji Rolniczej wiąże się z koniecznością drastycznej redukcji zatrudnienia – zarówno wśród stałych pracowników, jak i personelu sezonowego. Dodatkowo, ograniczenie skali działania dużych gospodarstw towarowych otwiera rynek dla zagranicznych dostawców, w tym
z Ukrainy i państw sąsiednich, którzy z łatwością zastąpią polskich producentów w zaopatrywaniu krajowego przemysłu spożywczego.
„Wnioskowane przez wielkopolskie spółki Top Farms OPR-y w Starym Gołębinie i Mchach stanowią absolutne minimum, umożliwiające kontynuację naszej działalności i ograniczające ryzyka utraty aktywów i kadry, niezbędnej do prowadzenia produkcji mleka i specjalistycznej hodowli ziemniaka.” – podkreśla Paweł Kaczmarek, Prezes Zarządu Top Farms Wielkopolska oraz Jagrol.
Potrzeba natychmiastowych decyzji
Związki zawodowe apelują o pilne działania ze strony KOWR-u. Konieczne jest przyspieszenie procedur związanych z zarządzaniem gruntami rolnymi powracającymi do Zasobów, by ocalić to co zostało wypracowane przez 30 lat ciężkiej pracy oraz by umożliwić realizację kluczowych inwestycji koniecznych dla dalszego rozwoju tych obszarów.
Opieszałość KOWR-u nie tylko blokuje rozwój sektora rolno-spożywczego, ale także hamuje innowacje, które są niezbędne do rozwoju i zapewnienia konkurencyjności i bezpieczeństwa żywnościowego, jednocześnie nieefektywnie zarządza majątkiem Zasobów, pozwalając na pozostawienie choćby na kilka sezonów tysięcy hektarów odłogowanej ziemi bez zasiewów i bez wpływu opłat z tytułu czynszu dzierżawnego. Z uwagi na specyfikę i sezonowość branży rolnej czas na zatrzymanie domina konsekwencji dobiega końca.
Losy wieloletnich, nowoczesnych gospodarstw rolnych zostały uzależnione od decyzji urzędniczych, które wciąż nie zostały wydane. Nie możemy tracić więcej czasu. Walczymy o polskie rolnictwo i miejsca pracy!
Fot. Przemysław Łukaszyk




















