Powrócił po dwudziestu latach — i żąda „rodzinnego” wsparcia Gdy ktoś odchodzi na zawsze, uczysz się żyć bez niego. Przestajesz wspominać, analizować, czekać. Zapełniasz pustkę w sobie pracą, domem, codziennością. A potem, po latach, ta osoba staje w progu twojego życia — jakby nigdy nic. Jakby nie minęły dwie dekady milczenia. Jakbyś nie stała kiedyś […]