Powódź / szejkan

publixo.com 1 dzień temu

Spod pralki — płynie woda.
Ubrania — znowu będą mokre.
A z dołu — sąsiad z pretensjami...
Ja wszystko na spokojnie wytrę.
To, co się tak nagle wylało —
spuszczę strumieniem
w otchłań kanalizacyjnych rur
i zakręcę mocno kurek,
nim zaleje nas cisza.
Idź do oryginalnego materiału