"Powódź w województwie dolnośląskim nie ominęła placówek uzdrowiskowych. Ale tylko dwie z nich w Lądku-Zdroju musiały tymczasowo odwołać przyjazd pacjentów" - czytamy w komunikacie NFZ opublikowanym w środę, 25 września. Są to 23 Wojskowy Szpital Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjny i Uzdrowisko Lądek-Długopole. Przebywający w tych miejscach pacjenci zostali bezpiecznie przetransportowani do domów. Jednak pozostałe 12 uzdrowisk przez cały czas funkcjonuje normalnie mimo powodzi.
REKLAMA
Zobacz wideo Uczestnicy Debaty wyborczej Gazeta.pl o pomysłach na ulepszenie ochrony zdrowia
Te dolnośląskie uzdrowiska wciąż funkcjonują. Nie trzeba odwoływać pobytów
Pacjenci mogą w tej chwili korzystać z 12 placówek na terenie Dolnego Śląska. NFZ uspokaja na stronie internetowej, iż można do nich bez problemu dojechać. Są to następujące uzdrowiska:
Uzdrowisko Świeradów-Czerniawa sp. z o.o. - Grupa PGU (Świeradów-Zdrój);
Uzdrowisko Lądek-Długopole SA (Długopole-Zdrój);
Uzdrowisko Cieplice sp. z o.o. - Grupa PGU (Jelenia Góra);
Uzdrowiska Kłodzkie SA - Grupa PGU (Polanica-Zdrój, Kudowa-Zdrój, Duszniki-Zdrój);
Uzdrowisko-Szczawno-Jedlina S.A. (Szczawno-Zdrój);
SP ZOZ Sanatorium Uzdrowiskowe MSWIA "AGAT" (Jelenia Góra);
SP ZOZ Sanatorium Uzdrowiskowe "BRISTOL"MSWIA (Kudowa-Zdrój);
Sanatorium Uzdrowiskowe "MALWA" "KAMEA" sp. z o.o. (Polanica-Zdrój);
Sanatoria Dolnośląskie sp. z o.o. (Szczawno-Zdrój i Duszniki-Zdrój);
Sanatorium Uzdrowiskowe "STARY ZDRÓJ" (Polanica-Zdrój);
Zespół Opieki Zdrowotnej (Kudowa-Zdrój);
Sanatorium Uzdrowiskowe "CHEMIK" (Duszniki-Zdrój).
jeżeli więc zostaliście skierowani do którejś z wymienionych wyżej placówek, to nie musicie się niczym martwić ani tym bardziej odwoływać pobytu.
Nie możesz wyjechać do uzdrowiska? O tym musisz pamiętać
Narodowy Fundusz Zdrowia poinformował również, iż osoby, które miały udać się do uzdrowiska w Lądku-Zdroju lub innego, ale nie mogą stawić się tam w wyznaczonym terminie, są zobowiązane do zwrócenia skierowania do swojego oddziału NFZ. To bardzo ważne, ponieważ dopiero wtedy pacjent może otrzymać nowy termin leczenia bądź zostać skierowany do innego sanatorium, zgodnie ze wskazaniami we wcześniej otrzymanym skierowaniu. "Każdy taki przypadek jest rozpatrywany indywidualnie" - czytamy. jeżeli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.
