Piątkowe zamknięcie lotniska Londyn Heathrow to ogromny problem dla setek tysięcy pasażerów. Warto bowiem podkreślić, iż jest to największy port lotniczy w Europie i bardzo istotny węzeł przesiadkowy. Niestety, 21 marca nie odleci stamtąd żaden samolot, a i Polacy będą musieli czekać na podróż w innym terminie.
Największe lotnisko w Europie zamknięte. Londyn Heathrow bez prądu
Oficjalny komunikat o tym, iż lotnisko Londyn Heathrow zostanie zamknięte w piątek, pojawił się po godzinie 3 nad ranem. W komunikacje przekazanym za pośrednictwem mediów społecznościowych port poinformował, iż pozostanie zamknięty aż do godziny 23:59 czasu lokalnego.
Skąd ta nagła decyzja? Wszystkiemu winna jest ogromna awaria zasilania, która pozbawiła prądu ok. 16 tys. domów w Londynie, a także ograniczyła dostęp do niego na największym lotnisku w mieście.
"Z powodu pożaru w stacji elektroenergetycznej zasilającej lotnisko Heathrow doświadczyło poważnej przerwy w dostawie prądu. W trosce o bezpieczeństwo naszych pasażerów i współpracowników, lotnisko Heathrow będzie zamknięte do godziny 23:59 w dniu 21 marca. Pasażerom zaleca się nieprzyjeżdżanie na lotnisko i skontaktowanie się z linią lotniczą w celu uzyskania dalszych informacji. Przepraszamy za niedogodności" – brzmiał pełen komunikat lotniska.
Loty z Polski odwołane. LOT i British Airways nie polecą do Londynu
Informacja o piątkowym odwołaniu lotów nie ucieszy pasażerów z Polski. Zgodnie z rozkładem na lotnisko Londyn Heathrow mieli lecieć podróżni z Warszawy i Krakowa. Wiele wskazuje na to, iż będą oni musieli poszukać alternatywnego transportu.
Z rozkładu lotów wynika, iż LOT miał zabrać pasażerów z Lotniska Chopina w piątek o godzinie 7:35, 15:30 i 20:15. Natomiast British Airways miał zaplanowane starty z tego samego portu o 7:40, 12:25 i 18:25.
W planach była także realizacja połączenia Kraków-Londyn Heathrow. W tym przypadku British Airways miało wystartować ze stolicy Małopolski o godzinie 21:15. Oczywiście, w związku z awarią, nie odbędą się także rozkładowe loty z lotniska Londyn Heathrow do Polski.
Jeżeli mieliście zaplanowaną podróż na którykolwiek z tych lotów, skontaktujcie się z przewoźnikiem. Ten zaoferuje wam najpewniej zmianę terminu podróży, zwrot pieniędzy za bilety lub możliwość podróży na inne lotnisko. Warto bowiem podkreślić, iż awaria dotyczy tylko lotniska Heathrow. Pozostałe porty w Londynie na które latają Polacy, działają bez zakłóceń.
