Cztery dni w namiotach i na chodniku, kuriozalne sceny w Tychach. "Rzucili coś niczym do mięsnego w PRL-u"
Zdjęcie: Kolejka po dotacje unijne w Tychach. Mieszkańcy mogą otrzymać spore pieniądze.
W Tychach ludzie stali przez cztery dni w kolejce po dopłaty do odnawialnych źródeł energii. Od poniedziałku (24 marca) zawiązali nieformalny komitet kolejkowy, a przed punktem przyjmowania wniosków wyrosło miasteczko kolejkowiczów. Ustawiono namiot, gdzie można było napić się ciepłej herbaty. Inni rozkładali fotele turystyczne na chodniku, krzesełka i czekali okutani kocami. Co cztery godziny sprawdzano obecność na podstawie listy i wydawanych numerków. Można było też skorzystać za opłatą z usług stacza, by utrzymać miejsce na liście.