Potrzeby walidacji, które mogą zatruwać życie seksualne

wybudzeni.com 4 miesięcy temu

Potrzeby walidacji, które mogą zatruwać życie seksualne

Czerwona pigułka uświadomiła nam wszystkim, iż podstawowym ukrytym kontraktem Miłych Kolesi jest zapewnienie dostępu seksualnego u swojej żony. Połknięcie czerwonej pigułki oznacza rezygnację z tego ukrytego kontraktu. Istnieją inne, mniej widoczne potrzeby walidacji i ukryte kontrakty wspólne dla wielu nowych mężczyzn, które również zatruwają relacje seksualne z żoną, które również musisz rozpoznać i usunąć, zanim będziesz mógł cieszyć się wspaniałym seksem, którego pragniesz (i twoja żona również).

Walidacja to uznanie lub potwierdzenie, iż dana osoba, jej uczucia lub opinie są ważne lub warte uwagi.

Walidacja atrakcyjności

Wielu mężów odbiera każde słowo, działanie lub odmowę dotyczącą seksu ze strony jednej kobiety (żony) jako głęboką afirmację lub odrzucenie jego atrakcyjności, a choćby jego fundamentalnej wartości jako mężczyzny. Dla niektórych może to być powiązane z nierozwiązanymi problemami z poczuciem własnej wartości jako kujonów lub “nieudaczników” z ich kształtujących się nastoletnich lat, łącząc ich wartość i status jako osoby z ich sukcesem seksualnym.

„Wiele osób wskazywało, iż stawiałem moją żonę na piedestale, ale to było coś więcej – zbudowałem całą swoją tożsamość wokół bycia “kujonem, który osiągnął sukces i zdobył wymarzoną dziewczynę”. Czułem, iż wygrałem w życiu… a odebranie mi tego było bezpośrednim atakiem skierowanym na mój obraz samego siebie. Dlatego nie powinieneś budować swojej samooceny na fundamencie walidacji od innych. Odrobiona lekcja.” – Victim Puke: SON of Negative Space

„To wszystko jest również związane z walidacją, ponieważ nie CZUJĘ się atrakcyjny, ponieważ ona nie DZIAŁA tak, jak myślę, iż działałaby, gdyby czuła, iż jestem atrakcyjny, więc ulegam, aby uzyskać taką reakcję. Brak reakcji, brak potwierdzenia, zranione uczucia itp. Najlepiej pozostać w strefie komfortu, aby tego uniknąć.” – Own Your Shit Weekly – October 02, 2018

Ci mężczyźni często orbitują wokół swoich żon szukających seksu bardziej dla potwierdzenia własnej wartości niż z autentycznego pożądania. Jest to toksyczne dla ich relacji seksualnych z kilku powodów:

— Ich potrzeba potwierdzenia i brak pewności siebie są nieatrakcyjne.

— Ich żony wyczuwają brak autentycznego pożądania i tracą własną motywację do seksu.

— Zapotrzebowanie męża na oznaki atrakcyjności i pożądania ze strony żony sprawia, iż seks jest dla niej męczącą pracą emocjonalną, w której musi regulować lub udawać swoje emocje i reakcje, aby zapewnić mu walidację. Sprawia to, iż seks jest dla niej nieatrakcyjny, nieautentyczny, wymagający wysiłku i ryzykowny emocjonalnie, jeżeli jej działanie nie zapewni mu komfortu walidacji, którego szuka.

— Zarówno mąż, jak i żona są zachęcani do trzymania się niezmiennego, wygodnego scenariusza seksualnego: on, aby mieć pewność, iż otrzyma walidację, której potrzebuje, a ona, aby uniknąć niebezpieczeństwa błędnego odczytania nowej sytuacji i niepowodzenia w jej emocjonalnej pracy polegającej na dostarczaniu sygnałów i oznak, których potrzebuje, aby czuć się atrakcyjnie.

Kwestie te sprawiają, iż seks jest nieatrakcyjny i niewdzięczny dla żony, więc unika ona lub odrzuca seks ze swoim potrzebującym [spragnionym] mężem tak bardzo, jak to możliwe i zdecydowanie opiera się wszelkim zmianom w ich standardowym scenariuszu seksualnym.

Nawet jeżeli ona zgadza się na seks i dobrze wykonuje wszystkie pożądane czynności, on może być niezadowolony, jeżeli nie postrzega jej jako wystarczająco atrakcyjnej. Wielu takich mężów chce, aby ich żona inicjowała seks jako dodatkowy element/sygnał walidacji.

Diagnoza: jeżeli twoje postrzeganie i przyjemność ze spotkania seksualnego zależy od tego, co wyobrażasz sobie, iż myśli twoja żona, masz problem z walidacją. Trzymaj się z dala od głowy swojej żony!

Mentalny Punkt Wyjścia

Walidacja dobrego kochanka [jebaki]

Walidacja ich sprawności lub wydajności jako kochanka lub jako hojnie obdarzonego kochanka, który dba o “potrzeby” swojej żony, jest ważna dla samooceny wielu mężczyzn. Na przykład, dawanie żonie orgazmu często staje się symboliczną miarą potwierdzającą wydajność męża, więc nalega on na doprowadzenie jej do orgazmu za każdym razem, choćby jeżeli wolałaby tego nie robić. Prowadzi to do niezbyt udanego seksu dla niej i sprawia, iż seks staje się emocjonalną pracą, w której czuje się zmuszona albo do udawania orgazmu, albo do tolerowania i wykonywania aktu seksualnego, którego wtedy nie pragnie. To również uprzedmiotawia żonę jako maszynę do orgazmu, którą mąż “gra” jak w grę wideo, aby wywołać orgazm i tym samym zdobyć jego uznanie, czyniąc ich seks raczej bezosobowym niż intymnym.

Paradoksalnie, im bardziej żona dochodzi, tym gorszy może być dla niej seks.

Doprowadź swoją żonę do orgazmu, jeżeli chce jednego lub więcej, ale nie zmuszaj jej do tego, nie wywieraj presji ani nie zawstydzaj jej seksualności tylko po to, by zaspokoić własną niezdrową potrzebę walidacji.

Specjalny akt seksualny / walidacja uległości

Dość często zdarza się, iż niepewny siebie miły koleś szuka walidacji poprzez wykonywanie określonych aktów seksualnych, w których symboliczne potwierdzenie ma dla niego większe znaczenie niż fizyczne doznania lub jakość ogólnego spotkania seksualnego.

— “Gdyby naprawdę mnie kochała, pozwoliłaby mi na seks analny”.

— “Dałbym sobie radę bez analu, gdyby odmówiła wszystkim poprzednim chłopakom, ale pozwoliła swojemu chłopakowi Chadowi wyruchać ją w dupę, więc jako jej mąż też powinienem to dostać.”

Obsesja na punkcie walidacji poprzez poddanie się określonemu aktowi seksualnemu może trzymać cały związek seksualny jako zakładnika jego wydajności, zapewnia urazę przynajmniej po jednej stronie, a w najlepszym przypadku blokuje związek seksualny w jego obecnym złym stanie, podczas gdy para walczy o tę jedną kwestię.

Przypadek ten często pojawia się, gdy istniejący wzorzec seksualny jest zablokowany w wąskim zakresie z powodu różnych omówionych tutaj kwestii lub z powodu ograniczonego zakresu ekspresji seksualnej mężczyzny w jego strefie komfortu seksualnego, więc pożądany akt nabiera nadmiernego znaczenia jako jedyny bezpieczny sposób, w jaki może dodać nowości lub urozmaicenia, aby posunąć relację seksualną do przodu. Z mojego własnego doświadczenia wynika, iż wraz z rozwojem bogatszej palety emocji i różnorodności, coraz mniej zależy mi na konkretnym akcie seksualnym; zawsze są inne interesujące nowe rzeczy do wypróbowania.

Walidacja pełnego szacunku Miłego Kolesia / Ukryty kontrakt Miłego Kolesia

Społeczeństwo głównego nurtu promuje ideał, zgodnie z którym mężczyźni powinni być uprzejmi, pełni szacunku i rycerscy wobec kobiet, do tego uprzejmi mężczyźni powinni unikać otwartej dyskusji na temat osobistych spraw seksualnych i pragnień. (Mili faceci tworzą ukryte kontrakty [umowy], iż takie zachowanie powinno samo w sobie uprawniać ich do relacji seksualnych z kobietami lub ich żonami). Wielu z nas, w tym ja przed trafieniem na forum MRP, nieświadomie przeniosło te uprzejme konwencje społeczne do naszych długotrwałych związków i paradoksalnie prowadzi szczere, intymne rozmowy z naszymi żonami o wszystkim oprócz seksu, który powinien być najbardziej intymny ze wszystkich.

Te publiczne konwencje grzeczności i szacunku sprawiły, iż unikałem sprośnych rozmów, szczerych dyskusji seksualnych i nieskrępowanego wyrażania emocji, jak w Metodzie Boga Seksu z moją żoną, dopóki lektura książki Koniec bycia Miłym Gościem! nie wskazała na całkowitą niezgodność ze wszystkimi innymi aspektami mojego życia i związku małżeńskiego. Teraz otwarcie rozmawiamy o seksie, a ja rozmawiam z Emocjami podczas seksu z moją żoną.

Walidacja egalitarna / ukryty kontrakt o wzajemności

Niektórzy faceci budują swój wizerunek dobrej osoby na byciu skrupulatnie sprawiedliwym i egalitarnym. Wielu z nich to także mili faceci, którzy tworzą ukryte kontrakty, oczekując od swoich żon pełnej seksualnej wzajemności i symetrii

— “Nigdy nie odmawiam jej seksu, więc to niesprawiedliwe, iż mnie odrzuca”.
— “Robię jej minetę [oral], więc ona powinna robić mi loda”.
— “Każde z nas powinno inicjować pół na pół”.

A potem mają pretensje do swoich żon, iż nie spełniają tych ukrytych oczekiwań.

„Wciąż, choćby po tak długim czasie, uważam, iż podejście mojej żony do seksu jest trudne. choćby teraz, gdy uprawiamy więcej seksu niż kiedykolwiek myślałem, iż to możliwe, to zawsze ja skupiam się na niej. Nigdy nie robi me loda, nie skupia się na mojej przyjemności poza tym, iż wkładam penisa do jej pochwy, itp.” – Own You Shit

Podobnie jak w przypadku dobrych lub dający walidację kochanków, ci Egalitarni poszukiwacze walidacji mogą narzucać swoim żonom zły seks i pracę emocjonalną w imię ścisłej sprawiedliwości i wzajemności, aby potwierdzić swoje postrzeganie siebie jako sprawiedliwych, egalitarnych partnerów. Kolesie pielęgnujący ukryty kontrakt o wzajemności doświadczą zwykłego rozczarowania, urazy, złości i zranienia, gdy ich żony będą opierać się lub odrzucać tego rodzaju kiepski seks.

Hipokryzja jest tutaj powszechna, ponieważ “uczciwy” miły facet zwykle “daje” tylko w sposób, który sprawia mu przyjemność seksualną, a następnie oczekuje drugiej nagrody za swoje “poświęcenie”.

Intymność

„Nie jestem pewien, jak wygląda seks bez potrzeby zewnętrznej walidacji. Czy w tym momencie wszystko, co wywołuje podobne doznania fizyczne, jest równoważne? Czy seks z robotem jest tym samym, co seks z żoną lub seks z nieznajomym, pod warunkiem, iż wywołuje podobne odczucia fizyczne?” – Own Your Shit

Ogromną przewagą seksu w długotrwałym związku nad jednorazowym bzykankiem lub w krótko trwających związkach jest jego potencjał intymności; seks z głęboką emocjonalną i fizyczną interakcją opartą na głębokiej wiedzy i surowej, niefiltrowanej interakcji między ciałami, umysłami i emocjami drugiej osoby. Poszukiwanie walidacji i ukryte kontrakty uniemożliwiają intymność, ponieważ koncentrują się na sobie, a nie na otwartej, nieskrępowanej interakcji z drugą osobą; sprawiają, iż seks jest transakcyjny i ograniczony w ograniczających granicach. Wspaniały seks wymaga wyeliminowania wszystkich ukrytych kontraktów oraz potrzeby walidacji i wsparcia ego, aby stworzyć warunki, w których może pojawić się intymność.

Scenariusz diagnostyczny

Poniższy scenariusz może pomóc ci zidentyfikować ukryte potrzeby walidacji lub ukryte kontrakty, które ograniczają twoje życie seksualne:

“Przychodzisz do łóżka po długim dniu, krótko po swojej żonie. Czujesz się niesamowicie napalony, więc inicjujesz seks. Twoja żona mówi: “Kochanie, miałam długi i trudny dzień i jestem całkowicie wyczerpana. Nie chcę orgazmu, nie mam ochoty na robienie ci loda, ręczną robotę, ujeżdżanie cię czy choćby ruchanie… ale chciałabym po prostu leżeć tutaj biernie i pozwolić ci czerpać przyjemność z mojego ciała”.

Czy mógłbyś przyjąć jej ofertę, czy odmówiłbyś, ponieważ:

— seks “leżąca kłodą” nie daje ci walidacji? [Walidacja atrakcyjności]
— jej odmowa wykonania loda lub innych aktów posłuszeństwa lub uległości nie waliduje twojego ego? [Specjalny akt seksualny / walidacja uległości]
— nie dawanie jej przyjemności nie waliduje twojej sprawności seksualnej? [Walidacja dobrego kochanka/jebaki]
— czujesz się głęboko niekomfortowo skupiając się na własnej przyjemności, a nie jej? [Dający kochanek lub egalitarna walidacja]
— nie jesteś w stanie uwierzyć w jej oświadczenie, iż ona tego chce? [Walidacja atrakcyjności]
— czujesz się zbyt niekomfortowo z własną seksualnością, aby ją wyrazić lub wyeksponować bez osłony sprawiania jej przyjemności? [Walidacja szacunku]

Czy “zaakceptowałbyś” jej ofertę jak Miły Gość, ale:

— następnie naciskałbyś na więcej zaangażowania z jej strony podczas rozwoju akcji, aby uzyskać walidację lub wypełnić ukryty kontrakt?
— nie czerpałbyś w pełni przyjemności z powodu niezadowolenia związanego z brakiem walidacji?
— nie czerpałbyś w pełni przyjemności , bo martwiłbyś się o to, co ona myśli lub czuje?
— nie robiłbyś tego, czego naprawdę pragnąłeś z obawy przed tym, co ona może pomyśleć?

Czy mógłbyś [przezwyciężyć swoją potrzebę egalitarnej walidacji] i w pełni przyjąć i czerpać przyjemność z jej oferty, poprzez:

— włączenie światła i bez skrępowania opowiadanie jej o każdej sprośnej myśli, uczuciu i pragnieniu [Pokonaj potrzebę walidacji opartej na szacunku], wpatrując się w jej nagie cycki, głaszcząc jej włosy i skórę, powoli wsuwając się w nią i skupiając się na osiągnięciu idealnego orgazmu? [Przezwyciężyć potrzebę walidacji Dobrego lub Dającego Kochanka]
— robienie jej minety całkowicie dla własnej przyjemności bez doprowadzania jej do orgazmu [Pokonaj potrzebę walidacji Dobrego lub Dającego Kochanka], jednocześnie mówiąc jej, jak smakuje i jak się czuje? [Przezwyciężyć potrzebę walidacji szacunku]
— bzykanie jej i walenie konia na zmianę, jeżeli to jest to, czego naprawdę pragniesz w tym momencie? [Przezwyciężenie potrzeby walidacji Dobrego lub Dającego Kochanka]

Nie czujesz się w pełni komfortowo z własną seksualnością lub z jej seksualnością, lub jesteś stłamszony przez potrzeby walidacji lub ukrytych kontraktów, jeżeli nie mógłbyś.

Źródło: Validation needs that can poison your sex life

Zobacz na: Seks i przemoc: dwie niezamienne miary mężczyzny
Dlaczego Kobiety Uprawiają Seks – Cindy Meston i David Buss
Dominacja i uległość w małżeństwie: model kapitana i pierwszego oficera
Czerwono Pigułkowe role: Prakseologia dominującego mężczyzny – Ian Ironwood

Idź do oryginalnego materiału