O sprawie poinformowały Lasy Państwowe za pośrednictwem Facebooka. 4 listopada w południe do Nadleśnictwa Grodziec zadzwoniła zaniepokojona kobieta. Poprosiła leśników o pomoc w odnalezieniu męża, który wyszedł na grzyby i nie wrócił do domu. Namierzenie mężczyzny nie było łatwe, bo żona podała jedynie orientacyjną lokalizację. Twierdziła, iż może przebywać w okolicach Łaziska lub Czarnego Brodu, a to duży teren na styku trzech leśnictw.
REKLAMA
Zobacz wideo Od ponad 20 lat w Polsce nie powstał żaden Park Narodowy. Dlaczego?
Straż Leśna szukała zaginionego grzybiarza. W odnalezieniu mężczyzny pomógł dron
Z informacji wynika, iż mężczyzna jest w podeszłym wieku, a dodatkowo ma schorzenia, które mogły mu utrudniać orientację w terenie. O sprawie dowiedział się Komendant Straży Leśnej i oddelegował funkcjonariuszy do poszukiwań.
Warunki nie był łatwe, szczególnie dla schorowanego mężczyzny. Temperatura spadała, a słońce chyliło się ku zachodowi. Strażnicy podjęli decyzję o użyciu drona. Wystarczyło kilka minut, by urządzenie namierzyło siedzącego na ziemi grzybiarza.
To był wyścig z czasem. [...] Decyzja o użyciu drona z kamerą termowizyjną była kluczowa! Siedzącego na ziemi ze spuszczoną głową i wyziębionego już mężczyznę udało się dostrzec niemalże w ostatniej chwili. Wszystko skończyło się dobrze. Starszy pan bezpiecznie wrócił do domu
- czytamy w komunikacie.
Jak nie zgubić się w lesie? Oto garść przydatnych wskazówek
Chociaż grzybobranie to przyjemna czynność, warto pamiętać, iż wybierając się do lasu, trzeba zachować ostrożność. Leśnicy i policjanci zwracają uwagę, iż przypadków zagubień z roku na rok przybywa.
Przede wszystkim należy mieć przy sobie naładowany telefon, nie oddalać się od głównej drogi i pilnować czasu, aby w lesie nie zastał nas zmierzch, bo wówczas trudniej odnaleźć adekwatną ścieżkę. Warto także zwracać uwagę na szczegóły jak np. rzekę, strumyk czy charakterystyczne drzewo, które w razie zagubienia, mogą okazać się przydatne. jeżeli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.
Zobacz też: Turyści złamali przepisy i weszli na szlak mimo zakazu. "Tym panom podskoczy tylko niedźwiedź"