Poseł Łukasz Mejza zrzeka się immunitetu: walka o czyste sumienie i sprawiedliwość

plotkosfera.pl 1 miesiąc temu
Zdjęcie: Lidl


W miniony czwartek, podczas obrad Sejmu, poseł PiS Łukasz Mejza podjął się niezwykłego kroku, ogłaszając, iż zrzeka się immunitetu. Decyzja ta nastąpiła w związku z toczącym się śledztwem, które prowadzi Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze.

Śledztwo dotyczy oświadczeń majątkowych składanych przez Mejzę w latach 2021-2024 jako posła, a także w trzech oświadczeniach, gdy pełnił funkcję sekretarza stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Sportu. W sumie zarzuty obejmują podejrzenie podania nieprawdy lub zatajenia informacji w dziesięciu dokumentach.

Dodatkowym zarzutem jest niedopełnienie obowiązku zgłoszenia wymaganych informacji do Rejestru Korzyści, prowadzonego przez marszałka Sejmu. Mejza miał nie dostarczyć tych danych w terminie 30 dni, co jest obowiązkiem każdego funkcjonariusza publicznego.

Podczas swojego wystąpienia w Sejmie, Mejza wręczył wicemarszałek Sejmu Monice Wielichowskiej formalne oświadczenie o zrzeczeniu się immunitetu. W swoim przemówieniu poseł PiS podkreślił, iż ma „całkowicie czyste sumienie” i chce udowodnić swoją niewinność. „Chętnie zmierzę się z prokuraturą Adama Bodnara i znokautuję ją faktami” – zadeklarował Mejza.

Decyzja o zrzeczeniu się immunitetu jest precedensem w polskim parlamencie. W przeszłości parlamentarzystów, którzy zostali oskarżeni o popełnienie przestępstwa, chronił immunitet, a procesy były odsuwane w czasie. Tym razem poseł Mejza postanowił zmierzyć się z zarzutami i udowodnić swoją niewinność.

Według danych za 2020 rok, w Polsce było 455 parlamentarzystów, w tym 460 posłów i 100 senatorów. Wśród nich 143 osoby miały immunitet. Warto zauważyć, iż immunitet parlamentarny nie oznacza bezkarności, ale jedynie wstrzymuje postępowanie sądowe do momentu, gdy parlamentarzysta zrzeka się immunitetu lub jego kadencja upływa.

Decyzja Mejzy wywołała wiele komentarzy i reakcji wśród polityków i ekspertów. Wielu z nich określiło ten krok jako odważny i szlachetny, podkreślając, iż Mejza wie, iż jego decyzja może mieć konsekwencje prawne. Inni natomiast krytykowali decyzję, twierdząc, iż poseł powinien liczyć się z konsekwencjami swoich czynów.

Warto zauważyć, iż decyzja o zrzeczeniu się immunitetu Mejzy nie jest precedensem w polskim parlamencie. W 2019 roku poseł PO, Sławomir Neumann, zrzekł się immunitetu w związku z zarzutami o korupcję.

Teraz czeka nas proces sądowy, w którym poseł Mejza będzie musiał udowodnić swoją niewinność. Czas pokaże, czy jego decyzja o zrzeczeniu się immunitetu była słuszna, czyli czy udowodni swoją niewinność. Jedno jest pewne – walka o czyste sumienie i sprawiedliwość stała się priorytetem polityka.

Idź do oryginalnego materiału