O wyzwaniach w branży lotniczej, celach strategicznych, a także przyszłości regionalnych portów lotniczych w Polsce Tomasz Popławski rozmawia z Wiktorem Wójcikiem, prezesem zarządu Warmia i Mazury Sp. z o.o., operatora Portu Lotniczego Olsztyn-Mazury

Port Lotniczy Olsztyn-Mazury to stosunkowo młody port na mapie polskiego lotnictwa cywilnego, ale z coraz silniejszą pozycją. Czy można dziś powiedzieć, iż stał się on istotnym elementem lokalnej infrastruktury komunikacyjnej i gospodarczej?
Z całą pewnością tak. Jesteśmy oknem na świat dla Warmii i Mazur oraz całej północno-wschodniej Polski. Jako port regionalny działamy w wymagających realiach i dziś stanowimy jeden z kluczowych filarów dostępności transportowej regionu. Nasza rola wykracza daleko poza funkcję komunikacyjną – staliśmy się realnym narzędziem aktywizacji gospodarczej. Dowodem na to jest chociażby rozwój siatki połączeń do Niemiec: powrót WizzAira do Dortmundu oraz nowa trasa Ryanaira do Düsseldorf-Weeze, co pokazuje, iż rynek bardzo wysoko ocenia potencjał regionu. Loty do Zagłębia Ruhry obsługują nie tylko pasażerów turystycznych, ale również stale rosnącą grupę osób podróżujących biznesowo. Nasze lotnisko pełni rolę bramy do Europy i wzmacnia konkurencyjność regionu, który bez portu lotniczego byłby komunikacyjnie wykluczony.
Branża lotnicza w ostatnich latach mierzy się z ogromnymi wyzwaniami – od pandemii, przez wzrost kosztów operacyjnych, po kwestie środowiskowe. Jak te zjawiska wpłynęły na funkcjonowanie Portu Olsztyn-Mazury?
Ostatnie lata to okres, w którym cała europejska branża lotnicza działa pod ogromną presją. Rosnące koszty paliwa, ograniczona dostępność floty, brak wykwalifikowanej kadry, napięcia geopolityczne – to wszystko wpływa na przewoźników, którzy koncentrują się dziś głównie na trasach najbardziej rentownych. Dla portów regionalnych oznacza to konieczność zabiegania o każdy kierunek z jeszcze większą determinacją niż wcześniej. Mimo tych wyzwań potrafiliśmy się odnaleźć. Pandemia była dla nas impulsem do modernizacji i wzmacniania efektywności, a obecne uwarunkowania skłaniają nas do dywersyfikacji działalności – stąd rozwój cargo RFS, strefy inwestycyjnej i projektów takich jak Flight Eco Center. W efekcie staliśmy się portem bardziej elastycznym i odpornym na wyzwania, z jakimi mierzy się nasz sektor. Dziś globalne wyzwania traktujemy nie tylko jako zagrożenie, ale także jako przestrzeń do rozwoju.
default
defaultJakie są w tej chwili największe wyzwania ekonomiczne i organizacyjne dla regionalnych portów lotniczych w Polsce?
Najtrudniejsze jest funkcjonowanie w warunkach ograniczonej dostępności floty i wysokiej konkurencji. Linie lotnicze wybierają dziś trasy gwarantujące najwyższą rentowność, dlatego porty takie jak nasz muszą oferować wartość dodaną – elastyczność operacyjną, sprawną obsługę i dobrą współpracę z partnerami. Do tego dochodzi sezonowość ruchu, szczególnie dotkliwa w regionach turystycznych. Musimy więc intensywnie pracować nad pozyskiwaniem tras całorocznych i rozwijać działalność pozalotniczą. Wysokie koszty energii oraz konieczność inwestowania w zielone technologie również stanowią istotne obciążenie, ale jednocześnie są motorem modernizacji portów. Port Lotniczy Olsztyn-Mazury to jednak znacznie więcej niż transport pasażerski. Lotnisko kompleksowo obsługuje ruch General Aviation – w tym loty biznesowe, szkoleniowe i wojskowe – oraz dynamicznie rozwija sektor cargo, który rok po roku notuje niemal 100-procentowy wzrost wolumenów odprawianych towarów. To otwiera nowe możliwości i światowe kanały dystrybucji m.in. dla lokalnych producentów wyrobów rolno-spożywczych, których produkty wysyłane są z Szyman do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Kuwejtu, Bahrajnu, Kataru, Stanów Zjednoczonych czy Kanady. Muszę też podkreślić, iż położenie w bezpośrednim sąsiedztwie wschodniej flanki NATO nadaje naszemu lotnisku strategiczne znaczenie dla obronności kraju. Funkcjonujemy w regionie o szczególnej wadze dla bezpieczeństwa sojuszniczego, gdzie obecność wojsk NATO jest stale wzmacniana i gdzie kluczową rolę odgrywa infrastruktura o podwójnym – cywilnym i wojskowym – zastosowaniu. W tym kontekście kooperacja z wojskiem to dla nas bardzo ważne partnerstwo, które nie tylko wzmacnia bezpieczeństwo, ale także podkreśla rolę lotniska jako istotnego elementu systemu logistycznego i operacyjnego państwa.
Jakie inwestycje infrastrukturalne zostały zrealizowane w ostatnich latach w Porcie Lotniczym Olsztyn-Mazury? Czy planowane są kolejne?
Konsekwentnie modernizujemy port, inwestując zarówno w bezpieczeństwo operacji lotniczych, jak i w infrastrukturę okołolotniskową. W ostatnich latach zrealizowaliśmy szereg projektów podnoszących standardy bezpieczeństwa, w tym podniesienie kategorii systemu ILS do CAT II, co znacząco poprawiło możliwości wykonywania operacji w trudnych warunkach pogodowych. Równolegle prowadzimy inwestycje nastawione na zieloną transformację i bezpieczeństwo energetyczne – w ramach programu Energy Biznes powstała farma fotowoltaiczna o mocy 0,95 MW oraz gruntowe pompy ciepła o mocy 1500 kW, co pozwoliło całkowicie odejść od ogrzewania infrastruktury portu olejem opałowym i przybliża nas do pełnej bezemisyjności oraz energetycznej niezależności lotniska. Ważnym elementem rozwoju portu są właśnie te inwestycje ekologiczne, które wpisują się w globalne trendy transformacji lotnictwa i wzmacniają konkurencyjność regionu. Łączna wartość pozyskanych przez nas środków unijnych przekracza już 200 milionów złotych, co potwierdza skuteczność naszych działań inwestycyjnych. Jednym z najważniejszych aktualnie realizowanych projektów jest Flight Eco Center – nowoczesny kompleks przeznaczony do recyklingu i serwisowania statków powietrznych. To przedsięwzięcie znacząco wzmocni pozycję portu jako innowacyjnego i dynamicznie rozwijającego się ośrodka w skali kraju i Europy.

Lotnictwo mierzy się dziś z presją ekologiczną i potrzebą redukcji emisji. Jak Port Olsztyn-Mazury wpisuje się w ideę zrównoważonego transportu?
Zrównoważony rozwój jest jednym z fundamentów naszej strategii, ale dla portu takiego jak nasz to również realna szansa na budowę przewagi konkurencyjnej. W świecie, w którym europejska branża lotnicza mierzy się z rosnącą presją środowiskową, inwestycje w zielone technologie stają się nie tylko obowiązkiem, ale wręcz warunkiem dalszego funkcjonowania. Najbardziej przełomowym projektem w tym obszarze jest Flight Eco Center – nowoczesne centrum recyklingu i obsługi technicznej samolotów, które powstaje przy wsparciu Funduszy Europejskich. To przedsięwzięcie unikatowe w Polsce i jedno z najbardziej innowacyjnych w Europie. Port odpowiada za przygotowanie infrastruktury i budowę specjalistycznych hangarów, a operator – AMS Poland – zajmie się demontażem i recyklingiem statków powietrznych zgodnie z najwyższymi standardami środowiskowymi. Chcemy, aby Flight Eco Center stało się symbolem zielonej transformacji lotnictwa. Ponad 90% pozyskanych materiałów i komponentów będzie trafiać z powrotem do obiegu, co czyni ten projekt jednym z najbardziej zaawansowanych przykładów gospodarki cyrkularnej w europejskim lotnictwie. Dzięki takim inwestycjom pokazujemy, iż choćby niewielkie porty regionalne mogą być liderami proekologicznych zmian, wyznaczać kierunki i odważnie wdrażać innowacje.
Jakie są najważniejsze cele strategiczne portu na najbliższe lata?
Naszym głównym celem jest dalszy rozwój siatki połączeń – zarówno krajowych, jak i międzynarodowych – w tym wzmocnienie ruchu do Krakowa, doprowadzenie do powrotu połączenia z Wrocławiem oraz pozyskanie nowych tras, m.in. do Norwegii. Równolegle pracujemy nad zwiększeniem oferowania touroperatorów, tak aby mieszkańcy regionu mogli wylatywać z Szyman na jeszcze więcej wakacyjnych kierunków. Jednocześnie intensywnie wspieramy rozwój strefy inwestycyjnej wokół lotniska, gdzie finalizuje się już pierwsza inwestycja małopolskiej firmy Consultronix – producenta specjalistycznej aparatury medycznej, której właściciel podkreśla, iż to właśnie bliskość lotniska była jednym z decydujących czynników wyboru Warmii i Mazur jako lokalizację ich nowej inwestycji. Zainteresowanie terenami przy naszym lotnisku jest coraz większe – kolejne dwie działki znalazły już nowych nabywców, a Samorząd Województwa Warmińsko-Mazurskiego oferuje jeszcze blisko 50 hektarów w pełni uzbrojonych terenów inwestycyjnych z dostępem do infrastruktury drogowej oraz mediów, przeznaczonych pod działalność produkcyjną i usługową. Te projekty tworzą nowe miejsca pracy i realnie wzmacniają rozwój gospodarczy regionu, potwierdzając, iż lotnisko pełni rolę nie tylko transportową, ale także gospodarczą i strategiczną dla Warmii i Mazur. Jednym z naszych priorytetów jest wspieranie młodych mieszkańców w budowaniu ścieżek zawodowych związanych z lotnictwem i branżami okołolotniczymi. Poprzez Warmińsko-Mazurskie Centrum Kariery Lotniczej rozwijamy współpracę ze szkołami i uczelniami, tworząc konkretne możliwości kształcenia oraz przygotowując przyszłe kadry dla sektora lotniczego i lokalnej gospodarki. Chcemy zatrzymać młodych ludzi w regionie, oferując im realne perspektywy stabilnej, wysokopłatnej pracy. Wszystkie te działania podporządkowane są jednemu celowi – umacnianiu pozycji portu jako nowoczesnego, odpowiedzialnego i kluczowego dla rozwoju społeczno-gospodarczego regionu.
Jak państwo oceniają przyszłość regionalnych portów lotniczych w Polsce – czy ich rola w krajowym systemie transportowym będzie rosła?
Jestem przekonany, iż tak, a fakty doskonale to potwierdzają. Od 2016 roku nasze lotnisko pełni kluczową funkcję w rozwoju Warmii i Mazur – zapewnia połączenie regionu z krajowymi i europejskimi rynkami, wzmacnia jego atrakcyjność inwestycyjną i turystyczną oraz realnie wspiera zrównoważony rozwój społeczno-gospodarczy województwa. Potwierdzają to dane z najnowszego raportu „Wpływ polskich portów lotniczych na regiony”, opracowanego przez ZDG TOR na zlecenie PPL. W 2024 roku działalność naszego portu wygenerowała 1,33 mld zł wartości dodanej brutto i przełożyła się na ponad 13 tysięcy miejsc pracy. To pokazuje, iż port regionalny nie jest obciążeniem – jest inwestycją o ogromnym zwrocie i jednym z najsilniejszych impulsów rozwojowych dla Warmii i Mazur. Warto podkreślić również szerszy kontekst. W 2024 roku Lotnisko Chopina w Warszawie obsłużyło około 21,3 miliona pasażerów, co stanowiło blisko 36 procent całego ruchu lotniczego w Polsce. Jednak to porty regionalne przejęły zdecydowaną większość – aż 64 procent pasażerów skorzystało z lotnisk poza stolicą. Ten podział jednoznacznie pokazuje, iż to właśnie porty regionalne odpowiadają za codzienną dostępność komunikacyjną większości kraju i są fundamentem mobilności mieszkańców spoza największych aglomeracji. W kontekście planowanego Centralnego Portu Komunikacyjnego warto zaznaczyć, iż jego funkcjonowanie nie wyklucza portów regionalnych – wręcz przeciwnie, może działać z nimi komplementarnie. Port centralny będzie naturalnym węzłem dla ruchu światowego jako hub, ale to lotniska regionalne zapewniają europejską i krajową dostępność transportową, obsługują ruch lokalny, wspierają turystykę i przedsiębiorczość w swoich regionach. Dlatego jestem głęboko przekonany, iż przyszłość polskiego lotnictwa to model, w którym port centralny i porty regionalne wzajemnie się uzupełniają – tworząc spójny, efektywny i konkurencyjny system transportowy. Port Lotniczy Olsztyn-Mazury ma w tym systemie swoje stabilne i ważne miejsce.
Co uznaliby państwo za największy sukces Portu Lotniczego Olsztyn-Mazury w ostatnich latach?
Naszym największym sukcesem jest to, iż realnie zmieniamy komunikacyjnie nie tylko region, ale całej północno-wschodnią Polskę. Jeszcze niedawno określano nas jako „białą plamę na mapie Europy”, pozbawioną dogodnych połączeń i nowoczesnej infrastruktury transportowej. Dziś, dzięki działalności portu, ta narracja staje się nieaktualna – zredukowaliśmy wieloletnie wykluczenie komunikacyjne i otworzyliśmy mieszkańcom, przedsiębiorcom i turystom możliwości, które wcześniej były trudno osiągalne. Połączenia lotnicze to dla Warmii i Mazur nie tylko wygoda podróżowania, ale przede wszystkim realne wsparcie dla biznesu. Firmy takie jak Egger w Biskupcu czy Michelin w Olsztynie doskonale widzą wartość regionalnego lotniska, za pomocą którego znacząco skraca się czas podróży i który umożliwia ich kadrze zarządzającej oraz pracownikom szybkie, komfortowe i efektywne przemieszczanie się między oddziałami i centralą firmy. Projekty takie jak Flight Eco Center, rozwój strefy inwestycyjnej czy Warmińsko-Mazurskie Centrum Kariery Lotniczej pokazują, iż lotnisko stało się platformą rozwoju – miejscem, które generuje nowe kompetencje, przyciąga technologie i tworzy miejsca pracy. Port już dziś wpływa na kształt lokalnego rynku pracy, edukacji i biznesu, a jego oddziaływanie rośnie z każdym rokiem. W styczniu 2026 roku będziemy obchodzić 10-lecie działalności. To moment naturalnej refleksji: jak bardzo zmienił się region od przyjęcia pierwszego pasażera i jaką drogę przeszło samo lotnisko – od odważnej wizji do stabilnego, rozpoznawalnego i strategicznie ważnego elementu infrastruktury Polski północno-wschodniej. I właśnie to uważam za nasz największy sukces: iż Port Lotniczy Olsztyn-Mazury daje regionowi nową energię i nowe możliwości rozwoju na kolejne lata.






