To już kolejny rok z rzędu, kiedy to Kołobrzeg staje się ulubionym kierunkiem wielu osób. Potwierdzają to dane zebrane przez Główny Urząd Statystyczny. Według nich w 2024 roku zarezerwowano prawie 968 tysięcy noclegów. W porównaniu na zakwaterowanie w Gdańsku zdecydowano się 921 tysięcy razy.
REKLAMA
Zainteresuje cię też: Wrócił z Wietnamu do Polski za... 300 zł. Jak to możliwe? "Możemy spodziewać się podobnych cen"
Zobacz wideo Czy ceny nad morzem bardzo skoczyły do góry? Spytaliśmy wypoczywających w Sopocie [SONDA]
Podwyżki cen biletów komunikacji miejskiej w Kołobrzegu. Jakie będą nowe stawki?
Zarówno mieszkańcy, jak i przyjezdni będą musieli liczyć się z rosnącymi cenami w Kołobrzegu. Tym razem w górę od marca 2025 roku idą stawki za poruszanie się komunikacją miejską. Zmiany nie obejmą jednak posiadaczy Karty Mieszkańca. Ci, w dalszym ciągu będą mogli korzystać z niej za darmo. Jak będą się kształtowały nowe ceny? Według informacji podanych przez "Gazetę Kołobrzeską":
bilet normalny: podwyżka o 80 groszy (z 3,20 zł na 4 zł),
bilet krótkiego przejazdu: droższy o 30 groszy (z 1,70 zł na 2 zł),
bilet nocny: cena wzrośnie z 7 zł do 8 zł.
przez cały czas dostępne będą bilety ulgowe ze zniżką 30 proc. i 50 proc. Wyższe ceny obejmą także mieszkańców gminy wiejskiej Kołobrzeg i gminy Dygowo. Linie do Budzistowa, Korzystna, Zieleniewa, Rościęcina i Grzybowa: bilet normalny zdrożeje o 80 groszy (z 3,80 zł na 4,60 zł). Linia do Pustar (gmina Dygowo): cena biletu wyniesie 6,20 zł.
Kołobrzeg Fot. Cezary Aszkiełowicz / Agencja Wyborcza.pl
Jakie są powody podwyżek cen? Wyjaśnienia prezesa Komunikacji Miejskiej
Ostatnia podwyżka cen biletów miała miejsce w czerwcu 2024 roku. Kolejne zmiany w stawkach wynikają z rosnących kosztów funkcjonowania spółki. - Ta podwyżka dotyczy głównie osób przyjeżdżających do Kołobrzegu w okresie sezonowym. Natomiast te wszystkie osoby, które posiadają kartę, przez cały czas będą mogły podróżować za darmo. Zachęcam także wszystkich, którzy jeszcze takiej karty nie posiadają do jej wyrobienia - tłumaczył Michał Jaczyński, prezes Komunikacji Miejskiej w Kołobrzegu cytowany przez "Gazetę Kołobrzeską".