Wcale nie Gerlach. To on mógł być dziś najwyższym szczytem Tatr. Wszystko zmieniło trzęsienie ziemi

gazeta.pl 6 godzin temu
Zdjęcie: Czy wejście na Sławkowski Szczyt jest trudne? Fot. istockphoto.com / Jacek Jacobi


Jakie są najwyższe szczyty w polskich Tatrach? Choć dziś nie ma co do tego wątpliwości, okazuje się, iż w dalekiej przeszłości ranking przedstawiał się zupełnie inaczej. Nie Gerlach ani Rysy zajmowały pierwsze miejsce, a zupełnie inny wierzchołek. Co się stało?
Dziś najwyższym szczytem całych Tatr jest położony w Słowacji i mierzący 2655 m n.p.m. Gerlach. By na niego wejść, konieczne jest wynajęcie przewodnika. jeżeli zaś chodzi o naszą stronę, to tytuł najwyższych dzierżą Rysy (2499 m n.p.m.), choć warto wiedzieć, iż leżą na granicy i mają aż trzy wierzchołki, z czego tylko jeden należy do Polski. Natomiast górą w całości położoną w kraju, jest Kozi Wierch (2291 m n.p.m.). Jak wyglądało to w Tatrach kilkaset lat temu? Możliwe, iż zupełnie inny szczyt był w posiadaniu tego zacnego tytułu.


REKLAMA


Zobacz wideo gwałtownie zmieniające się warunki w Tatrach. Najpierw śnieżyca, a potem słońce


Jakie są najwyższe góry w Tatrach? Niegdyś nie był to Gerlach
Jak podaje portal eska.pl, wedle doniesień z Kronik Miasta Lewoczy z XVII wieku, w 1662 roku miała miejsce seria kataklizmów, która sprawiła, iż z jednego z tatrzańskich wierzchołków oderwała się znaczna część skały. Mowa o Sławkowskim Szczycie mieszczącym się po słowackiej stronie. Choć dziś mierzy "zaledwie" 2453 m n.p.m., wszystko wskazuje na to, iż przed laty był najwyższą górą w Tatrach. 5 sierpnia miała miejsce gigantyczna burza, zaś dzień później ulewne deszcze, które zalały okolice. To jednak nie koniec.


I co najważniejsze, w Górach Śnieżnych [Wysokich Tatrach] było tak wielkie trzęsienie ziemi, iż olbrzymia skała lub raczej góra stoczyła się i upadła, rozbijając się otworzyła nowe wielkie jezioro wypełnione wodą


- możemy przeczytać w kronice zapisanej przez Lesława Obłój. O podobnym wydarzeniu informuje "Historia szkoły Pijarów prowincji polskiej od roku 1642 do roku 1686", na które powołuje się twojapogoda.pl. Tam również wspomina się gigantyczne trzęsienie ziemi, na skutek czego wierzchołek Sławkowskiego Szczytu miał się oderwać i runąć.


Czy wejście na Sławkowski Szczyt jest trudne? Czy wejście na Sławkowski Szczyt jest trudne? Fot. Jozef Kotulic / Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported license. / commons.wikimedia.org


Ile wynosił najwyższy szczyt w Tatrach? Możliwe, iż był o 300 metrów wyższy
Wedle niektórych doniesień, Sławkowski Szczyt mógł stracić choćby 300 metrów wysokości. Niemniej należy wiedzieć, iż choć na górze widać elementy mogące przypominać potężny obryw, ostatecznie badaczom i naukowcom nie udało się ustalić, czy zdarzył się on z samego wierzchołka, czy może z niższego punktu. Warto jednak wspomnieć, iż zaledwie 2 lata po tych zdarzeniach doszło do pierwszego wejścia na Sławkowski Szczyt. 16 lipca 1664 roku zdobyły go cztery osoby, w tym Georg Buchholtz, który potem został jednym z pierwszych badaczy Tatr.


Zobacz też: Bez tej karty ani rusz. Pamiętaj o niej przed wyjazdem na narty. Wypoczniesz bez stresu
Czy wejście na Sławkowski Szczyt jest trudne? To zależy
Dziś pod Sławkowski Szczyt prowadzi kilka dobrze opisanych szlaków, zaś na sam wierzchołek dotrzesz po niebieskich oznaczeniach. To jedna z najwyżej poprowadzonych tras na Słowacji (wyżej dojdziesz tylko na Rysy i Krywań), do tego zdobycie go zalicza się do Wielkiej Korony Tatr, przez co chętnych nie brakuje. Trzeba tylko pamiętać, iż choć na szlaku nie ma łańcuchów ani szczególnie trudnych momentów (poza piargami pod samym szczytem), startując ze Starego Smokowca, do pokonania będzie 15 kilometrów i 1489 metrów przewyższeń, dlatego odpowiednie przygotowanie i dobra kondycja to podstawa.
Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Idź do oryginalnego materiału