Pierogi ruskie to jedno z najsmaczniejszych dań polskiej kuchni. Ich sekret tkwi w prostocie. Połączenie tanich i łatwo dostępnych składników, czyli ziemniaków, twarogu oraz cebuli, tworzy pyszny i delikatny farsz, który rozpływa się w ustach. Choć pierogami moglibyśmy zajadać się codziennie, to wielu z nas rzadko je przygotowuje. Wynika to głównie z czasu, jaki zajmuje wyrobienie i lepienie ciasta. jeżeli nie chce ci się stać długo w kuchni, ale jednocześnie masz ochotę na ruskie, to jest na to świetny sposób. Przygotuj sam farsz i zrób z niego kotlety. Taki obiad zajmie ci o wiele mniej czasu niż w przypadku pierogów.
REKLAMA
Zobacz wideo Krokiety serowo-ziemniaczane
Dania wegetariańskie na obiad. Z czym jeść kotlety ruskie?
Kotlety są świetnym rozwiązaniem dla osób, które uwielbiają pierogi ruskie, ale nie mają czasu lub ochoty na ich lepienie. Wystarczy przygotować same składniki do farszu oraz jajko i bułkę tartą do panierki, a obiad przygotujemy w zaledwie 20 minut. Nasze babcie na pewno znają ten tradycyjny przepis, jednak my proponujemy wersję ulepszoną o dwa dodatki. Mowa o gałce muszkatołowej i czosnku, które świetnie podkręcą smak tego dania i nadadzą mu wyrazistego aromatu. Warto zaznaczyć, iż są to składniki opcjonalne, więc jeżeli za nimi nie przepadasz, nie musisz ich dodawać. Obiad będzie smaczny choćby bez nich. Tak przygotowane kotlety ruskie najlepiej podawać z podsmażoną cebulką, skwarkami, sosem pieczarkowym lub sosem czosnkowym i szczypiorkiem. Sprawdzi się też sałatka z ulubionych warzyw.
Zobacz też: Pierogi z białą kiełbasą urozmaicą świąteczny stół. Tak robi je Ewa Wachowicz
Kotlety ruskie: przepis. Czy do farszu na ruskie dodaje się jajko?
Składniki, jakich potrzebujemy do przygotowania kotletów ruskich, to:
1,5 kilograma ziemniaków, najlepiej mączystych,
700 gramów półtłustego twarogu,
dwa jajka,
dwie cebule,
dwa ząbki czosnku,
sól,
pieprz,
szczypta gałki muszkatołowej,
bułka tarta do panierki,
tłuszcz do smażenia.
Co zrobić, żeby kotlety ziemniaczane się nie rozpadały? Postępuj zgodnie z przepisem
Na początek obieramy i gotujemy ziemniaki w osolonej wodzie. Gdy będą gotowe, odcedzamy je, a następnie mielimy w maszynce.
Do zmielonych ziemniaków dodajemy twaróg i ponownie przepuszczamy całość przez maszynkę.
Następnie kroimy cebulę w drobną kostkę i wrzucamy na rozgrzaną patelnię z odrobiną oleju lub masła. Smażymy do zeszklenia i dodajemy do pozostałych składników.
Do masy z ziemniaków, twarogu i cebuli dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek i doprawiamy wszystko solą, pieprzem oraz odrobiną gałki muszkatołowej do smaku. Potem wbijamy jajka i wyrabiamy całość na gładką masę.
Teraz dzielimy masę na mniejsze porcje i każdą z nich formujemy na kształt owalnych kotletów. Obtaczamy je dokładnie w bułce tartej i kładziemy na rozgrzaną patelnię z olejem. Smażymy dokładnie z każdej strony, a gdy kotlety się zarumienią, to znak, iż są już gotowe.
Kotlety po smażeniu warto przełożyć na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym, aby odsączyć z nich nadmiar tłuszczu.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
