Sieradz to miasto, w którym świąteczna magia zyskuje niezwykły wymiar. Zachwycające dekoracje przyciągają zarówno miłośników iluminacji, jak i tych, którzy szukają nastrojowych miejsc na spacer lub piękne zdjęcia. Chcesz poczuć prawdziwą atmosferę świąt? To miejsce w Sieradzu z pewnością powinno znaleźć się na twojej liście miejsc do zobaczenia.
REKLAMA
Zobacz wideo Ciechanów. Turystyczna perła na Mazowszu?
Z czego słynie Sieradz? Sieradzkie "Las Vegas" jaśnieje na mapie Polski podczas świąt
Każdej zimy rodzina Kulawiaków udowadnia, iż świąteczne dekoracje mogą być prawdziwą sztuką. Tegoroczna iluminacja przy ul. Wiejskiej 6 składa się z tysięcy światełek, które sprawiają, iż posesja lśni niczym bajkowa sceneria. Wśród ozdób można znaleźć świecące drzewa, postacie świętych Mikołajów oraz piękną stajenkę bożonarodzeniową. Na tym jednak atrakcje się nie kończą - odwiedzający mogą podziwiać tu także grające i śpiewające figurki. Wszystko tworzy iście magiczny klimat, który co roku przyciąga coraz więcej osób. - W tym roku przeszli samych siebie. Na posesji znajduje się aż 170 tys. lampek i iluminacji świątecznych - możemy usłyszeć na nagraniu, które zostało zamieszczone na instagramowym profilu @lodz_zwana_pozadaniem.
To, co zaczynało się jako lokalna inicjatywa, dziś stało się wizytówką Sieradza. Dekoracje na posesji przyciągają tłumy nie tylko z Polski, ale także z odległych zakątków świata, takich jak Azja, Ameryka Północna czy Australia. Iluminacje, które zyskały miano sieradzkiego "Las Vegas", są darmową atrakcją, dostępną codziennie (poza Wigilią) od zmroku do godziny 20:00, aż do 6 stycznia. Mimo iż wstęp jest bezpłatny, odwiedzający mogą wesprzeć rodzinę drobną kwotą, pomagając pokryć koszty energii elektrycznej. Miejsce stało się obowiązkowym punktem grudniowych podróży dla miłośników świateł i wyjątkowych wrażeń.
Robi ogromne wrażenie na żywo, polecam
Wygląda bajecznie
- możemy przeczytać w komentarzach pod nagraniem.
Nie tylko Sieradz. Magiczne iluminacje znajdziesz też na Dolnym Śląsku
Choć Sieradz zachwyca swoim "Las Vegas", Dolny Śląsk również ma świąteczne perełki. W niewielkiej wsi Trzebnice, w powiecie polkowickim, znajdują się dwa domy, które co roku przyciągają tłumy. Każdy z nich zachwyca tysiącami lampek, świetlnymi alejkami i bajkowymi dekoracjami, tworząc prawdziwą atmosferę Bożego Narodzenia. Pierwszy dom, znany jako "Światełkowe Królestwo", doskonale oddaje nazwę kolorowym blaskiem. Lampki, oświetlone postacie, szopka oraz muzyka w tle tworzą magiczny klimat, który uwielbiają zarówno dzieci, jak i dorośli. Gości witają sami właściciele i chętnie opowiadają o swojej pasji.
Zobacz też: W tym uzdrowisku pojeździsz na nartach i zadbasz o zdrowie. Perła Bieszczad oferuje naprawdę wiele
Drugi dom, położony nieco dalej, równie mocno przyciąga uwagę. Jego właściciel, Marek Dąbal od ponad dekady tworzy świąteczne iluminacje, które pierwotnie miały cieszyć wyłącznie jego dzieci. Dziś miejsce odwiedzają sąsiedzi oraz goście z dalszych regionów. Świetlne dekoracje, domek świętego Mikołaja i malownicze ścieżki to tylko część atrakcji, które czekają na przybyłych. Warto na własne oczy zobaczyć wszystkie iluminacje. Bajkowy klimat i pasja właścicieli sprawiają, iż wizyta w tych miejscach na długo pozostaje w pamięci. jeżeli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.