Jeszcze niedawno Adriatyk był dla Czechów głównym kierunkiem urlopowym. Jak podaje portal poznatsvet.cz., teraz coraz częściej przyjeżdżają do Polski, bo odkryli, iż nad Bałtykiem można spędzić wakacje w świetnych warunkach. Zmodernizowane drogi, połączenia kolejowe i różnorodność kurortów sprawiają, iż nasze morze zyskuje w ich oczach. Dla Polaków to powód do dumy i potwierdzenie, iż Bałtyk ma ogromny potencjał turystyczny.
REKLAMA
Zobacz wideo Socha podsumowała wakacje nad Bałtykiem. W ten sposób unika paragonów grozy
Bałtyk zamiast Adriatyku. Nasze morze przyciąga coraz więcej Czechów
Jeszcze kilka lat temu większość Czechów wybierała Chorwację. Rosnące ceny i wprowadzenie euro sprawiły, iż zaczęli szukać tańszych opcji. Polska stała się dla nich ciekawą alternatywą, bo nad Bałtykiem wypoczynek bywa bardziej przystępny finansowo, a klimat łagodniejszy. My, Polacy, dobrze wiemy, iż urok Bałtyku dorównuje południowym plażom.
Dojazd z Czech jest coraz prostszy. Infrastruktura działa na naszą korzyść
Nowe autostrady i drogi ekspresowe znacznie ułatwiły podróż nad Bałtyk. Choć część autostrad w Polsce jest płatna, sporo tras można pokonać bez dodatkowych opłat, co dla turystów stanowi zachętę. Dla osób z południa Polski podróż do wybrzeża zajmuje około pięciu godzin, natomiast z Pragi samochodem jedzie się zwykle siedem-osiem godzin. Coraz częściej widzimy też czeskie samochody na parkingach w Kołobrzegu, Sopocie czy Ustce. Popularnością cieszy się również pociąg Baltic Express z Pragi do Trójmiasta, choć podróż nim trwa dłużej niż samochodem.
Kurorty i plaże pokazują bogactwo polskiego wybrzeża. Czechom podoba się Hel
Hel, który dla wielu Czechów jest nowym odkryciem, my znamy od lat jako wyjątkowe miejsce, gdzie morze otacza półwysep z obu stron. Sopot przyciąga eleganckim klimatem i nocnym życiem, a Kołobrzeg i Ustka zachwycają portami oraz krajobrazem. Szerokie, piaszczyste plaże są wizytówką polskiego morza. Morski jod zawarty w powietrzu sprawia, iż wielu turystów uważa pobyt nad Bałtykiem za korzystny dla zdrowia.
Polska gościnność i kuchnia robią wrażenie. Na to zwracają uwagę
Nadmorskie smaki stały się atrakcją dla przyjezdnych. Smażone szproty, świeże ryby, gofry czy ziemniaki na patyku to dla nas codzienność, a dla Czechów duże zaskoczenie. Wieczorne bary i rodzinne restauracje z domowym jedzeniem tworzą atmosferę, którą turyści zabierają ze sobą we wspomnieniach. Cieszy fakt, iż czeskie rodziny wybierają właśnie polskie morze i chwalą naszą gościnność.