Poprozwojowy przekaz każe doszukiwać się odpowiedzialności rodziców za wszystkie niepowodzenia ich dorosłych dzieci. Psycholożka kliniczna i psychoterapeutka Milena Karlińska-Nehrebecka przestrzega jednak przez taką postawą, bo to nie tylko zrzucenie odpowiedzialności z siebie, ale także prosta droga do uwierzenia, iż nie możemy nic zrobić z własnym życiem.