W tym roku synoptycy mają dobre wieści. Choć jeszcze niedawno prognozy budziły niepokój i zapowiadały ochłodzenie, najnowsze dane pogodowe przynoszą powiew optymizmu — i to dosłownie.
Początek tygodnia poprzedzającego święta przyniesie wyczekiwaną poprawę aury. Już od poniedziałku temperatura zacznie wyraźnie rosnąć, a kapryśna pogoda ostatnich dni — z chłodnym wiatrem i chmurami — zacznie ustępować miejsca ciepłej, pogodnej wiośnie.
Od środy do Wielkiego Piątku w wielu regionach Polski, szczególnie na zachodzie i w centrum kraju, termometry mogą pokazać choćby 26–28°C. Takie wartości jak na początek kwietnia to prawdziwa rzadkość i zwiastują święta pełne słońca i ciepła.
Wielka Sobota, Niedziela Wielkanocna i Lany Poniedziałek mają przynieść pogodę, która z powodzeniem może konkurować z majówką. Temperatury w większości kraju utrzymają się na poziomie od 18 do 23°C, a słońce będzie częstym gościem na niebie.
Nieco chłodniej będzie jedynie na Podhalu (około 16°C) oraz nad morzem (12–16°C). Mimo to, choćby w tych regionach zapowiada się przyjemna i stabilna aura — idealna na rodzinne spacery, święcenie koszyczków czy wielkanocne śniadanie na tarasie.
Warto jednak pamiętać, iż wiosenna pogoda bywa zmienna. Choć dominować będzie słońce, w niektórych miejscach mogą pojawić się przelotne opady deszczu, a choćby burze, szczególnie po południu. Takie zjawiska będą jednak punktowe i krótkotrwałe, nie zakłócą więc planów na dłużej.
W Lany Poniedziałek nastąpi niewielkie ochłodzenie, jednak przez cały czas będzie ciepło — od 15 do 21°C, z wyjątkiem wybrzeża, gdzie spodziewane są niższe wartości. Nie ma więc powodów do rezygnacji z rodzinnego grilla czy spaceru wśród budzącej się do życia przyrody.
Tegoroczna Wielkanoc zapowiada się naprawdę wyjątkowo. Po miesiącach szarugi i chłodu wreszcie poczujemy prawdziwe przebudzenie wiosny — nie tylko w kalendarzu, ale i za oknem. Dla wielu będzie to idealna okazja, by spędzić czas z bliskimi nie tylko przy stole, ale i na świeżym powietrzu.
Warto jednak pozostać czujnym — pogoda potrafi zaskoczyć, dlatego dobrym pomysłem jest śledzenie aktualizacji prognoz w lokalnych mediach i aplikacjach.
