Tego lata trudno im się oprzeć. Grochy zawładnęły modowym mainstreamem
Ni stąd, ni zowąd pojawiły się na wybiegach czołowych domów mody, szturmem podbijając branżę. W kolekcji Miu Miu pojawiły się już w okresie jesień-zima 2024/2025 – rok później Miuccię Prada z zadyszką dogonili inni projektanci i inne projektantki. W rezultacie grochy w stylu lat 20., 60. i 90. , bo to o nich mowa, zagościły wśród propozycji Moschino (w połączeniu z równie modnymi w tym sezonie frędzlami), Niny Ricci, u której to grały niemalże pierwsze skrzypce, czy też w stylizacjach Valentino oraz Acne Studio.
Choć niekiedy wybiegowe hity nie znajdują szerokiego odbicia w modowym mainstreamie, nie będzie przesadą stwierdzenie, iż grochy dosłownie podbiły internet. Trochę za sprawą nieustannego trendu na nostalgię, a trochę dzięki śmierci estetyki quiet luxury na rzecz wszechobecnego maksymalizmu – charakterystyczne kropki tłumnie zagościły nie tylko w ofertach najpopularniejszych sieciówek, ale i w szafach najlepiej ubranych it-girls w sieci. Białe na czarnym lub granatowym tle oraz czarne na białym tle – najczęściej goszczą na sukienkach, zmysłowych wakacyjnych topach oraz spódnicach. I być może to trend z krótkim terminem ważności, jednak musimy przyznać, iż tego lata trudno nie ulec modzie na grochy.
Instagram @fenityfashion Instagram @jacquiealexander
Zastanawiacie się, gdzie kupić ubrania w grochy?
Zestawienie propozycji z popularnych sieciówek znajdziecie w tutaj.
Najmodniejsze buty tegorocznego lata? Japonki wracają do łask
W latach 2000. gościły chyba w szafie każdej z nas. Najczęściej gumowe, momentami niewygodne i wydające charakterystyczne klapanie podczas chodzenia – dziś japonki to bez wątpienia jedne z najmodniejszych (a jednocześnie kontrowersyjnych i polaryzujących entuzjastów mody) butów tegorocznych wakacji. Ich popularność to bez wątpienia zasługa wspomnianej już nostalgii, która nieustannie staje się bezdennym źródłem inspiracji dla najmłodszego pokolenia. Nie tak dawno lata 90., w tej chwili to właśnie pierwsza dekada nowego milenium jest dla pokolenia Z (oraz w dużej mierze branży mody) wyznacznikiem popularności trendów. Przykład? Jest ich wiele, od spodni z niskim stanem i rybaczek, po ultra-krótkie mini i modę na cekiny.
I choć japonki wróciły do mody po dwóch dekadach, dziś goszczą w sklepach w odświeżonej formie. Już nie tylko gumowe, ale i skórzane. Nie tylko płaskie, ale i często na niskim obcasie, zwanym pieszczotliwie kitten heel. jeżeli nie czołowi projektanci mody (Miu Miu, Alaïa czy Tibi), do japonek przekonują nas naczelne it-girls zza oceanu – Hailey Bieber czy siostry Ashley i Mary Kate Olsen, dla których moda na klapki z charakterystycznym łączeniem między palcami nigdy się nie skończyła.
Instagram @divrav
Wiralowe trendy na lato 2025: Pastele
Od miesięcy w modowej przestrzeni internetu króluje jedno hasło: butter yellow. Opisujące masełkowy odcień żółtego, odnosi się do wzrostu popularności pastelowego koloru na wybiegach czołowych marek. Pojawił się bowiem w kolekcjach wiosna-lato 2025 na wybiegu Toteme, gościł w kolekcji Alaïa czy Chanel, a w propozycjach Chloe grał niemalże pierwsze skrzypce ex aequo z koronkami i prześwitami. I choć to bez wątpienia najmodniejszy odcień tegorocznych wakacji, w drodze na szczyt popularności nie szedł solo.
Na początku roku zagraniczne serwisy i magazyny rozpisywały się na temat pasteli. Od pudrowego różu, przez wspomniany już butter yellow czy delikatny niczym wata cukrowa błękit, aż po liliowy odcień fioletu – subtelne i cukierkowe barwy wydały się szturmem podbić propozycje marek na sezon wiosna-lato 2025. Trudno o imię marki, w kolekcji której pastele nie pojawiły się w ani jednej sylwetce – od Gucci, przez Miu Miu czy Chloe, aż po Burberry, Acne Studio czy Stellę McCartney. Ich popularność na wybiegach przełożyła się na buzz w mediach społecznościowych i ofertach sieciówek – nie ma wątpliwości, iż tegoroczne lato to oda do subtelności, kobiecości i zabawy kolorem.
Instagram @ameliekpf
Jakie spodnie nosimy latem 2025? Mikroshorty biorą górę nad jortsami i capri
Ubiegłoroczne lato upłynęło nam pod znakiem jortsów i modelu capri. Sięgające kolan lub połowy łydki spodnie nie miały sobie równych i wszystko wskazywało na to, iż ich popularność płynnie wkradnie się także w wiodące tendencje tegorocznych wakacji. Nic bardziej mylnego. W opozycji do długich spodni na horyzoncie pojawiły się mikroshorty. Krótkie, ledwo zakrywające pośladki i przypominające bardziej męskie bokserki, aniżeli shorty, spodenki swoje lata świetności datują na pierwszą dekadę nowego milenium. Wraz z nieustannym trendem na nostalgię lat 90. i 2000., mikroshorty płynnie wślizgnęły się do modowego mainstreamu. Ich popularność potwierdzają jednak nie tylko najnowsze stylizacje internetowych it-girls, ale także wybiegowe tendencje na sezon wiosna-lato 2025 (Versace, Acne Studios czy Chloe to tylko kilka z wielu marek, które na swoich wybiegach przedstawiły microshorts).
Jak je nosić? Entuzjastki mody w sieci odpowiadają: z T-shirtem w stylu oversize, tank topem i narzuconą luźno koszulą lub krótką, obcisłą koszulką. To ostatnie rozwiązanie bez wątpienia przypadnie do gustu szczególnie tym, którzy latem chętnie eksponują ciało i żyją modową zasadą less is more.
Instagram @graceshadrack Instagram @jasminaworkert
Wiralowe trendy na lato 2025: Prześwity nie wychodzą z mody
Prześwity to nic nowego dla modowego mainstreamu. Ubrania see through zyskały bowiem status viral kilka lat temu, gdy prześwitujące sukienki (tak zwane naked dress) tłumnie zagościły w szafach it-girls zza oceanu. Bo choć to stały element garderoby na czerwonych dywanach, niecodzienne było, by celebrytki prześwity nosiły również poza wielkimi wydarzeniami branżowymi. A jednak – Emily Ratajkowski, Kendall Jenner czy Hailey Bieber naked dress nosiły już nie tylko na wystawne gale, ale i na wieczorne kolacje czy drinki z przyjaciółmi.
Od tego czasu prześwitujące sukienki, spódnice czy topy stały się stałym elementem bieżących trendów. Tendencja po kilku sezonach przez cały czas ma się świetnie za sprawą m.in. wybiegowych propozycji Chameny Kamali, która przywracając modę na boho, konsekwentnie stawia w swoich kolekcjach na delikatne, niemalże siateczkowe tkaniny. Efekt? Ubrania see through to must have na lato 2025.
Instagram @daaaaariiiaa Instagram @alexandra_aura
