W sezonie wiosenno-letnim oprócz mokasynów dużą popularnością cieszą się również baleriny. Są lekkie i wygodne, więc w sam raz sprawdzają się na co dzień. Pasują zarówno do eleganckich, jak i do casualowych stylizacji. W Sinsay właśnie pojawił się model, który kosztuje grosze, a zachwyca designem.
Dopiero co trafiły na półki, a już się wyprzedają. Baleriny z Sinsay to HIT
W Sinsay pojawiło się sporo ciekawych nowości. Uwagę wielu kobiet szczególnie przyciągają te obłędne baleriny, które kosztują tylko 39,99 zł. Ich design od razu skojarzył mi się z kultowymi modelami marki Louis Vuitton lub Michael Kors.

Buty te w całości pokryte są znakiem marki, co nadaje im luksusowego wyglądu. Dostępne są w dwóch klasycznych kolorach: jasnobeżowym i czarnym. Przód cholewki zdobi urocza kokardka.
Szyk niczym Chanel w ofercie Jenny. Takie baleriny biją rekordy popularności
Baleriny luksusowego domu mody Chanel kojarzy chyba każda kobieta. Charakteryzują się one jasnobeżową cholewką, kontrastowym czarnym noskiem i kokardką na przodzie. Buty nimi inspirowane biją rekordy popularności. Nieco podobny model ma w ofercie marka Jenny.

Takie baleriny świetnie prezentują się zarówno z klasycznymi jeansami, jak i z eleganckimi spodniami garniturowymi. Kobiety wkładają je również do spódnic i sukienek. To bardzo uniwersalny, ponadczasowy model.
Baleriny mary jane podbijają trendy. Mango wyprzedaje boski model
Prym w modzie wiodą również baleriny typu mary jane. Wyróżniają się one jednym lub kilkoma paskami przy kostce. Taki model właśnie wyprzedaje Mango. Cenę tych butów obniżono aż o 33%. Mają one przepiękny bordowy kolor.

Bordo dominowało w jesienno-zimowym sezonie i choć wiosną ustąpi miejsca na podium innym kolorom, to nie zniknie z ulic. Modne będą bordowe dodatki w tym właśnie buty czy torebki.
Czytaj też: Do czego nosić czerwone szpilki? W tych strojach poczujesz się jak milion dolarów